Koniec urlopu macierzyńskiego to czas, by zadbać o siebie – poznaj 10 kroków do kobiecości.
Nie bez przyczyny uczestniczki metamorfoz telewizyjnych to w zdecydowanej większości młode mamy. Ze łzami w oczach mówią o tym jak zmieniło się ich ciało, przybrały na wadze i przestały o siebie dbać. Oddane w ręce różnych specjalistów, pięknieją i odkrywają swoją kobiecość. Taka metamorfoza przydałaby się każdej mamie, która po ciąży, porodzie i całodobowej opiece nad dzieckiem czuje się nieatrakcyjnie. Odsetek kobiet mających możliwość (i odwagę) przejść przemianę w telewizji jest znikomy, lecz nic nie stoi na przeszkodzie, by każda z nas zrobiła parę kroków, by zadbać o siebie.
1. Zaakceptuj fakt, że Twoje ciało się zmieniło
Zaczynając zmiany uświadom sobie dwa fakty i spróbuj je zaakceptować. Po pierwsze, po urodzeniu dziecka Twoje życie się zmieniło i obecne nie jest ani lepsze, ani gorsze, tylko inne. Dlatego ważne jest, by na nowo poukładać swoje priorytety. Proces dbania o siebie Zacznij od wygospodarowania czasu dla siebie, choć wydaje Ci się to niemożliwe, jest do zrealizowania. Zastanów się co możesz wykreślić z listy codziennych obowiązków, a następnie podziel się z nimi z mężem. Gdy mąż usłyszy od Ciebie, że doceniasz jego pomoc i zobaczy uśmiech na Twojej twarzy, to chętnie się zaangażuje.
Przeczytaj także: 10 pomysłów na rozwój osobisty, gdy jesteś aktywną zawodowo mamą
Po drugie Twoje ciało się zmieniło i prawdopodobnie już nigdy nie będzie takie jak dawniej. Warto zdać sobie sprawę z tego, że wiszący brzuch był przez 40 tygodni dźwigał Twój słodki ciężar, biust pęczniał od nadmiaru mleka, a pełna rozstępów skóra była przezroczysta od napięcia. Uświadomienie sobie tego jak wiele przeszło Twoje ciało pozwoli Ci łatwiej zaakceptować cielesne mankamenty, na które nie masz wpływu.
Pamiętaj jednak o tym, by do tematu akceptacji swojego wyglądu podejść z rozsądkiem. Należy odróżnić to na co nie mamy wpływu od tego co można i warto zmienić.
Przeczytaj także: Jak grać, by wygrać własne życie?
2. Dbając o siebie zwróć uwagę na wagę
Patrząc na swój brzuch uda i biodra spróbuj ocenić, ile w ich wyglądzie zmieniła ciążowa fizjologia, a ile Twój tryb życia. Jeśli od porodu minęło kilka miesięcy, a waga zamiast spadać rośnie, to oznacza, że fałdki są wynikiem stylu życia.
Dlatego koniecznie zwróć uwagę na to co, ile i jak często jesz. Mamy maluchów nie zdają sobie sprawy z tego, że dbając o zdrowe posiłki swoich dzieci same jedzą nieregularnie i niezdrowo. W biegu łapią szybkie „coś na ząb”. Często jest to jedzenie wysoko przetworzone, kaloryczne i mało odżywcze. Ponadto, żeby się nie zmarnowało dojadają po dzieciach, a wieczorem uzupełniają endorfiny słodyczami i przekąskami.
Do zwiększonej wagi się także mała aktywność fizyczna. Niby przez cały dzień coś robisz i biegasz, ale mało spalasz. Dlatego wprowadź w codzienną rutynę ulubioną formę ruchu. Stateczny spacer z wózkiem możesz zamienić w jogging, a do kalendarza wpisz dwa razy w tygodniu fitness lub basen. Potraktuj zrzucanie wagi i dbanie o kondycję jako obowiązkową i konieczną inwestycję w siebie.
3. Ubieraj się komfortowo i stylowo
Zmienił się tryb życia, zmieniła się figura – czas na garderobę. Zrób przegląd szafy i pozbądź się wszystkiego co jest zbyt ciasne, niewygodne i nieładne. Bez sentymentu zrób miejsce ubraniom w aktualnym rozmiarze dopasowanym do nowej figury. Jeśli Twój rozmiar zmienił się z 38 na 40, to zamiast wciskać się w poprzedni wybierz większy. Z pewnością dodatkowe kilogramy będą bardziej widoczne w dawnym 38 niż w obecnym 40. Gdy odpowiednio dobierzesz fason do swojej figury i kolor do typu urody, to bez względu na rozmiar będziesz dobrze wyglądać
Kupując nowe ubrania pamiętaj o tym, że zmieniła się nie tylko figura, ale i styl życia. Większość mam po kilku miesiącach chodzenia w trampkach i dresach nie ma ochoty zakładać rajstop i szpilek. Jeśli nie obowiązuje Cię w pracy dress code nadal możesz chodzić wygodnie i jednocześnie modnie. Dobrze dobrane jeansy i top mogą być bardzo kobiece. Poza tym coraz więcej sportowych ubrań ma modny look. W modnym fasonie dresu i fantazyjnych trampkach też można dobrze wyglądać.
4. Kwadrans dla urody – jak w 15 minut zadbać o siebie
Nie potrzeba pełnego makijażu, aby twarz wyglądała lepiej, a oko błyszczało. Rano po umyciu zębów poświęć 5 minut na nałożenie kremu BB, tuszu i błyszczyka do ust. Następne 5 minut przeznacz na włosy. Kucyk, luźny kok czy warkocz to szybkie i efektowne fryzury. Jeśli masz krótkie włosy, a każdy włos sterczy w inną stronę użyj pianki, by podkreślić efekt artystycznego nieładu. Poranny kwadrans na urodę sprawi, że cały dzień będziesz czuła się lepiej.
Podobnie wieczorem poświęć kilka minut na krem i balsam po kąpieli i poczuj się dobrze we własnej skórze. Skorzystaj raz na miesiąc z usług kosmetyczki, praktyczny manicure hybrydowy, sprawi, że Twoje dłonie będą zadbane. Do fryzjera wybierz się raz na trzy miesiące, z nową lub tylko odświeżoną fryzurą poczujesz się atrakcyjnie.
5. Poczuj się wSPAniale we własnej łazience
Regularnie (np. w każdą niedzielę) zafunduj sobie domowe SPA. Świece zapachowe, kąpiel z pianką, relaksująca muzyka i własna łazienka to udany substytut salonu urody. Półki drogerii pełne są kosmetyków, którymi w domowych warunkach zadbamy o siebie od stóp do włosów. Do pielęgnacji możesz użyć też tego co znajdziesz w kuchni. Maseczka z ogórka, peeling z kawy czy odżywka z żółtka to tanie bio produkty pielęgnacyjne. Olejki, balsamy i kremy rozpieszczą Twoje ciało i zmysły oraz pozytywnie wpłyną na nastrój. Dbanie o siebie może mieć przyjemny i relaksujący wymiar ;-).
6. Akcja regeneracja
Niedosypianie odbija się zarówno na naszym wyglądzie, nastroju, jak i zdrowiu. Istotne jest więc, by zadbać o higienę snu i wysypiać się. Przeciętny dorosły człowiek potrzebuje od 7 do 8 godzin snu, dlatego żeby wstać wyspanym o 6 rano należy kłaść się ok. 22. Przynajmniej godzinę przed snem nie korzystaj z elektroniki, niebieskie światło ekranów pobudza, zaburzając produkcję melatoniny (hormonu snu). Dla komfortu snu należy zadbać o to, by w sypialni było chłodno i ciemno.
7. Mama ma wychodne
Każda z nas ma czasem ochotę wystrzelić się w kosmos, uciec od garów, pieluch i dziecięcego „mamoooo”. Zanim więc dojdzie do sytuacji, że ogarnie Cię depresja, wyjdziesz i nie wrócisz, zrób sobie „L4” od rodziny. Odpoczynek od dnia codziennego w doborowym towarzystwie, czyli tzw. reset może być zbawienny dla naszego zdrowia psychicznego. Namów koleżanki na wspólny wyjazd w góry lub wyślij rodzinkę do babci. Przypomnij sobie dawne czasy i pamiętaj, że kluby nie są tylko dla bezdzietnych singielek, więc baw się, tańcz i śmiej.
8. Nie porównuj się
Przy dzisiejszej technologii zrobione telefonem zdjęcie w parę sekund można zmodyfikować za pomocą tzw. nakładek i wrzucić na swój profil. W ten sposób wykreować wizerunek daleko odbiegający od rzeczywistości. Przeglądając zdjęcia na Instagramie lub FB należy pamiętać, że nawet słodkie buziaki maluchów mogą być upiększone, a co dopiero śliczne oblicza ich mam. Nie porównuj się więc do koleżanek, których na żywo nie widziałaś od lat. Prawdziwa twarz, pozbawiona filtrów, na której widać zaangażowanie w macierzyństwo nie jest idealna.
9. Od motywacji do akceptacji
Dobre samopoczucie to nie tylko zadbane ciało i dobry wygląd. Żeby czuć się dobrze należy zadbać o siebie również pod względem emocjonalnym, Mamom wracającym do pracy często brakuje poczucia własnej wartości. Żeby podnieść samoocenę należy zmotywować się do zmiany zarówno w sferze cielesnej, jak i psychicznej. Zmiana sposobu myślenia i akceptacja siebie niejednokrotnie wymaga terapii psychologicznej. Z pomocą psychologa można przepracować tkwiące w nas blokady, znaleźć odpowiedzi na nurtujące pytania oraz sposoby na stres. Być może terapeuta zauważy u nas głębsze problemy wymagające interwencji psychiatry. Nie wstydźmy i nie bójmy się do niego pójść, gdyż czasem to jedyny sposób, by uratować swoje zdrowie i życie.
10. Obudź szare komórki
Dbając o siebie zatroszcz się także o swój intelekt. Spacerując wstąp do biblioteki i sięgnij na regał z nowościami. Może zamiast czytać posłuchasz coś ciekawego. Jest wiele aplikacji na telefon, dzięki którym można słuchać audiobooków, słuchowisk czy podcastów. Większość aplikacji jest abonamentowa, ale zanim się zdecydujemy możemy skorzystać z darmowego miesiąca. Oprócz beletrystyki jest wiele pozycji dotyczących samorozwoju i podniesienia różnego rodzaju kompetencji. Ciekawą formą zdobywania wiedzy z zakresu interesujących nas tematów jest słuchanie podcastów. Gdy zaopatrzysz się w słuchawki bezprzewodowe możesz spacerując lub wykonując domowe obowiązki przesłuchać kilka godzin.
Mając ograniczony czas i budżet trudno skorzystać z beauty teamu, który sprawi, spektakularną przemianę. Jednak wystarczą odrobina czasu i chęci, by zadbać o siebie w domu i wyglądać wystarczająco dobrze, by czuć się piękniejszą i pewniejszą.
Zdjęcie: Pexels.com
