Czego szukasz

Jak szukać nowej pracy, kiedy jesteś aktywna zawodowo?

Szukanie pracy to też praca. A jeśli dodatkowo aktualnie jesteś zatrudniona, to tak jakbyś przez pewien czas „robiła” na dwóch etatach. Do tego dom, dzieci, zakupy, zajęcia dodatkowe, spotkania rodzinne i sytuacje nagłe. Samo życie. Jak szukać nowej pracy, kiedy jesteś aktywna zawodowo? Jak zrobić to dobrze – czyli nie poddać się i nie zniechęcić? Poznaj 5 najczęściej popełnianych błędów przy aplikowaniu o nowe stanowisko, gdy już gdzieś jesteś zatrudniona.

Kiedy masz już pracę, ale szukasz nowej…

Rzucanie okiem na portale z ogłoszeniami o pracę i wysyłanie CV na chybił trafił – czy to jest skuteczny sposób szukania nowej pracy, gdy jesteś zatrudniona? Być może niektórym się powiedzie i działania zaprowadzą ich po pracę marzeń… My wychodzimy z założenia, że kiedy masz już pracę, ale szukasz nowej, przyda Ci się dobry plan działania.

Odpowiedź sobie na pytania:

1) Co chcesz osiągnąć? Do jakiej zmiany dążysz? W ten sposób ustalisz kierunek działania.

2) Co motywuje Cię do zmiany pracy? Z jakiego powodu szukasz nowego zatrudnienia? Tym samym nazwiesz (być może wcześniej niewysłowione) przyczyny, dla których uznajesz, że czas rozstać się z Twoim dotychczasowym pracodawcą.

3) Czego brakuje Ci w obecnej firmie? A co masz w nadmiarze? W jaki sposób nigdy nie chcesz wykonywać obowiązków służbowych? Jak lubisz pracować? Dzięki temu określasz ramy, w jakich chcesz się poruszać (godziny pracy, wielkość zespołu, zakres samodzielności).

Najlepiej zanotuj odpowiedzi na te pytania na kartce. Raz, że poczujesz moc sprawczą, kiedy głośno je przeczytasz. Dwa – przyklejone na drzwiach lodówki albo włożone w podręczny kalendarz – w momentach zawahań, bezsilności i zrezygnowania przypomną Ci o Twoim głównym celu. Trzy – pisanie ręczne to metoda wzbudzająca kreatywność. Kreśl i wymazuj. W końcu dojdziesz do idealnej odpowiedzi na zadane wcześniej pytania, a zwłaszcza na to, które jest punktem wyjścia: „Co chcesz osiągnąć, zmieniając obecne miejsce pracy na kolejne?”.

Jak szukać pracy po urlopie wychowawczym?

Nawał zadań 24/7 – jak to ogarnąć?

  • Przeglądanie ofert zajmuje czas.
  • Pisanie listu motywacyjnego zajmuje czas.
  • Przygotowanie się do rozmowy z rekruterem zajmuje… czas.

Ile godzin wyjmiesz z doby każdego dnia na szukanie nowej pracy?

Czy odpowiedź brzmi: „Szukać, szukać, szukać!”? A co, kiedy jesteś zmęczona po całodniowej tyradzie w biurze, nocnej zmianie w laboratorium albo kilkudniowym wyjeździe służbowym? A zakupy się same nie zrobią, pranie nie wywiesi, a dzieci potrzebują mocy Twoich przytulasów? Mamy dla Ciebie kilka rad, jak ogarnąć zmianę pracy na lepszą. Czytaj dalej.

Jak szukać nowej pracy, kiedy jesteś aktywna zawodowo?

Jak nie odkładać tego w czasie? Za co i w jakiej kolejności zabrać się przy szukaniu nowej pracy (gdy pracujesz)?

1) Samodyscyplina – klucz do sukcesu. Jej codzienna porcja w Twoim harmonogramie pomoże Ci uniknąć frustracji podczas zmiany stanowiska.

2) Uporządkowanie priorytetów – pilne, ważne, może poczekać, do wykonania „na już”.
Jak te dwie zasady przełożyć na praktykę?

  • Określ, w które dni tygodnia i w jakich godzinach zajmujesz się szukaniem pracy. Zapisz to. Poinformuj domowników, że wtedy Cię „nie ma”.
  • Zaplanuj cały tydzień działań rekrutacyjnych (przykład: wtorki i czwartki w godzinach 20-21).
  • W telefonie ustaw przypomnienie na 10 minut przed rozpoczęciem „zadania”, byś nie przegapiła wyznaczonego terminu.
  • Wykonuj małe kroki – wszystkie, które zaplanujesz i to w czasie, jaki na nie przeznaczysz (przykład: nie zwlekaj z aktualizacją CV).

Tego nie rób, jeśli szukasz nowej pracy, będąc zatrudniona

Tajemnica. To słowo, którym określamy stan, w jakim potrzebujesz utrzymać przed szefem fakt, że rozglądasz się za stanowiskiem w innej firmie.

Czego nie robić podczas poszukiwań nowej pracy? Trzy żelazne zasady:

1) Nie mów o swoich planach współpracownikom – nawet przyjazna atmosfera wśród personelu może znacząco się zmienić po wiadomości od Ciebie, że pragniesz opuścić „okręt”. Słówko do przełożonego od kumpeli z działu i… możesz mieć nieprzyjemności.

2) W mediach społecznościowych nie zamieszczaj informacji o chęci zmiany pracy i poszukiwaniu nowych ścieżek rozwoju (w układzie, że nadal pozostajesz w zatrudnieniu). Nawet odpowiednie ustawienie prywatności postów często okazuje się zawodne…

3) Nie rozmawiaj z rekruterami w pracy – jeśli odbierzesz telefon z zaproszeniem na spotkanie rekrutacyjne, powiedz, że nie możesz teraz rozmawiać i poproś o ponowienie kontaktu w dogodnej dla Ciebie godzinie.

Akcja szukam pracy – poradnik w 5 krokach

Jak NIE szukać nowej pracy, kiedy jesteś aktywna zawodowo? 5 najczęściej popełnianych błędów

Rozglądając się za nowym pracodawcą, a będąc jeszcze jedną nogą w dotychczasowej firmie:

1) Nie wysyłaj CV, gdzie popadnie. Szukanie pracy ma sens wtedy, kiedy wiesz, dokąd zmierzasz.
2) Nie wysyłaj standardowego CV, jeśli oczekujesz spektakularnych efektów. Przyłóż się. Spersonalizuj CV – pod kątem zawartości merytorycznej, układu, jakości zdjęcia – to Twoja wizytówka.
3) Nie przychodź na rozmowę rekrutacyjną nieprzygotowana. Rozejrzyj się na stronie internetowej potencjalnego pracodawcy, w jego mediach społecznościowych, przeczytaj opinie pracowników.
4) Na portalach społecznościowych (np. LinkedIn) nie zaznaczaj, że szukasz pracy. Być może wśród Twoich obserwujących masz osoby z obecnej firmy. Wtedy tajemnica poszukiwania pracy „po cichu” przestaje obowiązywać.
5) Nie szukaj pracy bez ustanku. Jeśli odniesiesz kilka porażek, zrób sobie przerwę, by wrócić do tematu z nowymi siłami.

Kiedy najlepiej szukać pracy? Zacznij jesienią. W październiku i listopadzie firmy zaczynają planować działania i budżety na kolejny rok. Wtedy pojawiają się nowe oferty na portalach ogłoszeniowych. Drugim dobrym okresem jest początek kolejnego roku kalendarzowego.

Samodyscyplina. Ustalenie priorytetów. Tajemnica. Trzy filary składające się na odpowiedź, jak szukać nowej pracy, kiedy jesteś aktywna zawodowo.

Powodzenia!

Zdjęcie: Pexels

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi:
Kocham lawendę, góry i makaron. Z lasu mogłabym nie wychodzić. Z wody też. Mężatka z dwójką przedszkolaków na pokładzie. Ekonomistka z zamiłowaniem do psychologii, języka polskiego i zdrowego trybu życia. Przedsiębiorczyni, copywriterka, fotografka.
Chcę otrzymywać inspiracje, pomysły i sugestie jak pracować i nie zwariować.
Newsletter wysyłamy raz na 2 tygodnie