Program Mentoringowy Girls for Girls Nokii Wrocław – weź udział i rozwiń skrzydła w branży IT!
O tym, że Nokia wspiera kobiety na ścieżce IT wiemy od dawna, ale teraz rusza z Programem Mentoringowym Girls for Girls! To najlepsza szansa na rozwinięcie skrzydeł i znalezienie swojej ścieżki w branży IT pod okiem specjalistów z Nokii Wrocław! Tego nie możesz przegapić! Zapisy trwają tylko do 20 września! Specjalnie dla nas o programie opowiada Martyna Kosiorek, Talent Acquisition Manager North-East Europe w Nokii.
Już w październiku rusza nowy Program Mentoringowy Girls for Girls Nokii! To rewelacyjna wiadomość! Martyno dla kogo jest ten program?
Program dedykowany jest do szerokiej grupy kobiet interesujących się branżą IT. Tematy zostały dobrane tak, aby każdy znalazł coś dla siebie. Liczymy, że do programu zapiszą się zarówno młode kobiety, które dopiero zaczynają swoją przygodę z IT, studentki, czy panie, które pracują już w branży i chciałaby podnieść nie tylko swoje kompetencje techniczne, ale również miękkie.
A skąd pomysł? Macie już sporo programów bo: Girls for Girls to szereg wydarzeń, ale także Nokia Academy i konferencje code::dive i Test::Dive.
Nokia od zawsze stawia na rozwój, stąd pomysł na wszystkie wymienione przez Ciebie inicjatywy. Od lat spotykamy się z kobietami w ramach Girls for Girls podczas wykładów i warsztatów technicznych prowadzonych przez pracowniczki Nokii. Teraz chcemy pójść o krok dalej i stworzyć atmosferę bardziej intymną, sprzyjającą indywidualnemu rozwojowi kobiet.
Inspirację dla tego projektu stanowiły inne tego typu programy funkcjonujące między innymi od lat na uczelniach wyższych, ale również dynamika relacji w samych zespołach wewnątrz Nokii, gdzie bardziej doświadczeni pracownicy biorą pod swoje skrzydła tych z krótszym stażem, dzieląc się z nimi swoim doświadczeniem i wspierając ich rozwój.
Jak pewnie wiesz, tematyka dzielenia się wiedzą jest Nokii bardzo bliska. Jest to coś, co stało się częścią kultury firmy, wdrukowało się wręcz w nasze DNA.
No tak, współpracujemy już trzeci rok i mocno kibucujemy wszystkim Waszym działanom! A macie jakieś oczekiwania od kandydatek?
W zasadzie jeśli chodzi o względy formalne to jedynym oczekiwaniem jest wiek – zapraszamy do udziału kobiety, które skończyły 18 lat. Poza tym mamy nadzieję, że zgłoszą się do nas osoby ciekawe świata oraz otwarte na nowe wyzwania.
Kim są Mentorzy/Mentorki? Wiem, że jeszcze czekamy na oficjalne ogłoszenie, ale opowiedz proszę, kim są – czy to Wasi pracownicy?
Mentorami są pracowniczki i pracownicy wrocławskiego oddziału Nokii. Przyznam szczerze, że bardzo miło zaskoczyło nas tak duże zainteresowanie tym programem. Dostaliśmy mnóstwo zgłoszeń od osób pracujących na różnych szczeblach zawodowych, z bardzo ciekawym doświadczeniem. Mentorami będą zarówno doświadczone dziewczyny, które dołączyły do nas kilka lat temu, również takie które się przebranżowiły, a także kadra zarządzająca.
Co ciekawe, program cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród Panów. Do grona Mentorów dołączą software architekci, czy programiści C++.
W związku z tym, że koledzy i koleżanki z HR również zechcieli włączyć się w tę inicjatywę, tematy wokół których będziemy się poruszać to nie tylko IT. Skupimy się także na rozwoju osobistym, przywództwie oraz zarządzaniu projektami.
Jaki jest plan działania, jak często planujecie spotkania, jak to wygląda? Czy można pracować on-line czy tylko z danych lokalizacji?
Zależy nam na swobodnej, miłej atmosferze. Nie chcemy narzucać Mentorowi i Mentee konkretnego miejsca spotkań ani jego agendy. Każdy z naszych mentorów jest przygotowany pod względem merytorycznym i dopasuje program oraz jego cele do każdej uczestniczki.
Nie jestem więc w stanie więc odpowiedzieć, jak to dokładnie będzie wyglądać. Zakładamy, że będą to przede wszystkim spotkania twarzą w twarz we Wrocławiu, choć na przykład jedna z naszych Mentorek proponuje potencjalnej podopiecznej spotkania online.
Wierzymy, że taka forma umożliwi Paniom szansę na wyciągnięcie jak największych korzyści z projektu. Jeśli chodzi o ich liczbę, to planujemy nie mniej niż 5, każde trwające minimum 60 minut.
To program stacjonarny we Wrocławiu, czy także w Krakowie i Bydgoszczy?
Program jest inicjatywą wrocławską, tworzą go tutaj trzy fantastyczne dziewczyny: Ania, Ola i Marta. Mam nadzieje, że w przyszłości podobne inicjatywy uda nam się wdrożyć również w Bydgoszczy i Krakowie.
Ile osób może skorzystać? Czy macie jakieś wyobrażenie, co ten program może uczestniczkom dać?
Planujemy, że z programu skorzysta około 30 – 40 kobiet. Założenie jest takie, aby jeden Mentor miał pod swoimi skrzydłami maksymalnie 3 osoby. Dzięki temu każdy z naszych Mentorów będzie mógł w najwyższym stopniu skupić się na budowaniu relacji z uczestniczkami. „Łączenie w pary” Mentorów i Mentee będzie bardzo indywidualne, dlatego ostateczna ilość uczestników będzie nam znana dopiero po zebraniu wszystkich zgłoszeń.
Korzyści dla uczestniczek są bardzo indywidualną kwestią. Patrząc przez pryzmat Mentorów i tematów, które zgłosili, kandydatki będą mogły podnieść zarówno swoje kompetencje technicznie takie jak programowanie, testowanie, czy projektowanie, jak i miękkie, w tym zarządzanie projektami i zespołami, planowanie, bądź umiejętności prezentacji.
Zależy nam na pokazaniu kobietom, że drzemie w nich ogromna moc!
Wraz z niektórymi Mentorami uczestniczki będą mogły skupić się na budowaniu pewności siebie, szczególnie w odniesieniu do poruszania się po rynku pracy. Mamy nadzieję, że ułatwi im to zaplanowanie lub rozwój ścieżki kariery bazujący na ich mocnych stronach.
Współzałożycielka mamopracuj.pl, od dziesięciu lat rozwija swoje umiejętności łączenia życia rodzinnego i zawodowego i nawet jej to wychodzi! Lubi wyzwania i cieszy ją kiedy pracodawcy znajdują świetnych pracowników. Mama wesołej trójki, żona i miłośniczka kotów.
Zadecyduj o swojej ścieżce kariery – poznaj program Akamai Technical Academy!
Myślisz o zmianie w swoim życiu i nie boisz się nowych technologii? Weź udział w programie Akamai Technical Academy 2021, po którym rozpoczniesz pracę w firmie IT. Nie potrzebujesz doświadczenia ani wykształcenia technicznego! Nie musisz też martwić się o kwestie finansowe - w ATA podpisujesz umowę o pracę i otrzymujesz wynagrodzenie. O szczegółach rekrutacji i poprzednich edycji rozmawiamy z Elżbietą Sermet, z Akamai. Poznaj szczegóły i aplikuj!
Akamai Technical Academy jest dla wszystkich, którzy chcieliby rozpocząć pracę w obszarze IT, ale ich doświadczenie lub wykształcenie nie daje takich możliwości. Jest to program, który pomaga w niestandardowy sposób dotrzeć do utalentowanych osób i pomóc im zrobić ten pierwszy krok.
Czy trzeba mieć już doświadczenie w branży IT?
Żeby wziąć udział w ATA nie musisz mieć ani doświadczenia, ani wykształcenia technicznego. Możesz je mieć, ale nie musisz. Wystarczy, że znasz język angielski, masz wyższe wykształcenie, dużo chęci oraz interesują Cię nowoczesne technologie. Programowi przyświeca zasada, że nie każdy może zostać wielkim inżynierem, ale wielki inżynier może objawić się w każdym.
Doświadczenia nie trzeba, ale jakie są zatem Wasze oczekiwania? Kogo szukacie? Osób o jakich umiejętnościach, kompetencjach?
Szukamy osób, lubiących się uczyć, chcących się rozwijać oraz gotowych na zmianę swojej kariery o 180 stopni. Ważna jest dla nas wytrwałość w dążeniu do celu, pozytywne nastawienie i umiejętność pracy w grupie.
Wiem, że to bardzo intensywny program. Opowiedz proszę, ile czasu trwają zajęcia i co dzieje się po ukończeniu programu?
Uczestnicy ATA najpierw biorą udział w intensywnym,, teraz 11- miesięcznym szkoleniu technicznym. W tym czasie nabywają wiedzę techniczną, którą wykorzystają później w pracy w zespołach Akamai. Ponadto, nasi uczestnicy biorą udział w szkoleniach z umiejętności miękkich, spotkaniach z zespołami Akamai oraz imprezach integracyjnych organizowanych przez firmę. Chcemy, aby od samego początku mogli czuć się częścią Akamai i lepiej poznać kulturę firmy.
Po szkoleniu technicznym uczestnicy dołączają do poszczególnych zespołów Akamai i nadal kontynuują naukę, która już wtedy ukierunkowana jest na to, co zespół robi. Po 6 miesiącach zapada decyzja czy zatrzymujemy ich na stałe.
Z tego co wiem, niewiele programów zakłada, że to osoba, która bierze udział w programie otrzymuje wynagrodzenie, częściej w drugą stronę. Z czego wynika Wasze podejście?
Tak, to prawda. ATA zajmuje tyle samo czasu, co praca na pełen etat i nie chcieliśmy, aby osoby chcące wziąć w nim udział musiały zrezygnować z powodu braku środków do życia. Wynagrodzenie nie jest wysokie, ale pozwala bez obaw wziąć dział w programie.
A opowiedz proszę o efektach poprzednich edycji programu. Gdzie są teraz jej adepci? Jak rozwinęły się ich historie?
Jesteśmy bardzo dumni z tego, co udało nam się dotychczas osiągnąć. Teraz rekrutujemy do Akamai Technical Academy 9.0 w Krakowie.
Dzięki poprzednim trzem edycjom ATA w Akamai Kraków pracuje 47 absolwentów programu, w 13 różnych zespołach:
Web Pre-Sales Engineering
NOCC,
SOCC,
Product Operations,
System Operations,
Platform Infrastructure Engineering,
Networks System Engineering,
Akamai Technical Support,
Information Security,
Software Engineering,
Software Quality Assurance Engineering,
Technical Writers,
Security Technical Project Management.
Ile osób może wziąć udział w Akamai Technical Academy? Ilu kandydatów mieliście ostatnio? Wiem, że było w niej bardzo dużo kobiet, prawda?
Tak, to prawda, co nas bardzo cieszy. W zeszłym roku ponad 60% finalnej grupy ATA stanowiły kobiety. Jeżeli chodzi o liczby, to otrzymaliśmy ponad 600 aplikacji, z czego ponad 100 osób, które przeszły rozmowy telefoniczne i testy, zostały zaproszone na spotkania w biurze Akamai. W tym roku planujemy 1 grupę, która będzie brała udział w szkoleniu technicznym online.
A jak wygląda rekrutacja do programu? Możesz zdradzić trochę szczegółów?
Do edycji 9.0 zbieramy aplikacje kandydatów do 4.01.2021, którzy później będą mogli napisać test online sprawdzający zdolności analitycznego i logicznego myślenia oraz znajomość języka angielskiego.
Następnie wybrane osoby zostaną zaproszone na rozmowy kwalifikacyjne.
Współzałożycielka mamopracuj.pl, od dziesięciu lat rozwija swoje umiejętności łączenia życia rodzinnego i zawodowego i nawet jej to wychodzi! Lubi wyzwania i cieszy ją kiedy pracodawcy znajdują świetnych pracowników. Mama wesołej trójki, żona i miłośniczka kotów.
To Ty decydujesz o swoim rozwoju – zmień branżę z Akamai Technical Academy!
Chcesz zmienić branżę i myślisz o IT? Zależy Ci na rozwoju oraz stabilności? Nie boisz się nowych wyzwań oraz intensywnej pracy? To ten projekt jest dla Ciebie! O programie, który kompleksowo przygotowuje do pracy w branży IT rozmawiamy z Igą Pokorą, Technical Project Manager oraz Dominiką Bajan, Technical Consultant w Akamai Technologies, absolwentkami ATA.
Program Akamai Technical Academy realizowany w Krakowie i obu Amerykach zawsze cieszy się dużym zainteresowaniem. W zeszłym roku wybrano 13 uczestników z Małopolski spośród 650 zgłoszeń.
Czy rzeczywiście znalezienie się w grupie szczęśliwców to cud, czy może decydują konkretne predyspozycje? Jak wygląda rekrutacja i z czym należy się liczyć aplikując do programu? O tym wszystkim opowiedzą bohaterki dzisiejszego wywiadu.
Igo, Dominiko bardzo dziękuję za to, że zgodziłyście się porozmawiać o Akamai Technnical Academy (ATA) i nie tylko. Może zaczniemy od tego, że w Waszym przypadku branża IT nie była oczywistym wyborem – przynajmniej na początku. Igo – Ty pracowałaś jako nauczycielka, potem odnalazłaś się w korporacji; Dominiko, a Ty przez wiele lat byłaś księgową, potem graficzką. Kiedy zrozumiałyście, że IT jest dla Was?
Iga: Długo zastanawiałam się co mogłabym robić, skoro już dłużej nie widzę się w szkolnictwie. Edukacja to była (i nadal do pewnego stopnia jest) moja pasja i misja, ale musiałam wziąć pod uwagę inne czynniki. Trudno w dzisiejszych czasach być Siłaczką, na pewnym etapie zrozumiałam, że czas pomyśleć o sobie.
Tak się złożyło, że w gronie moich znajomych pojawiło się kilku programistów. Zachęcona rozmowami z nimi o tym, jak wygląda ich praca, ale również kultura firm, w których pracują, postanowiłam, że spróbuję nauczyć się programowania.
Wiedziałam, że mam to, co w IT niezbędne, czyli bardzo dobry angielski. Dałam sobie szansę, na takiej zasadzie, że próbuję nowej rzeczy i zobaczę, czy mi się to spodoba czy nie. I tak nie miałam wówczas lepszego pomysłu na siebie, a dzięki pracy w korporacji, mogłam po pracy zająć się czymś innym niż sprawdzaniem kartkówek.
Było ciężko, bo czasem byłam zmęczona, ale miałam też masę frajdy i satysfakcji, gdy udawało mi się opanować kolejne partie materiału, albo gdy mój kod po prostu działał.
Dominika: U mnie z jednej strony to była duża potrzeba zmiany – w księgowości znalazłam się poniekąd przypadkiem. A z drugiej, IT to dalszy krok w kierunku tego, co mnie pasjonuje. Po urodzeniu pierwszej córki, żeby zrobić „coś dla siebie” poszłam do szkoły grafiki komputerowej, ponieważ od dłuższego czasu o tym myślałam i założyłam też własną firmę.
Macierzyństwo nauczyło mnie przede wszystkim organizacji, odwagi i wychodzenia ze strefy komfortu.
Kiedy urodziłam drugą córkę, wieczorami w ramach rozrywki zaczęłam uczyć się programowania. Słyszałam opinie, że IT to nie jest miejsce dla kobiet, że nie da się wejść do branży bez odpowiedniego wykształcenia.
Patrząc jednak na kobiety, których droga zawodowa była zaprzeczeniem tych słów, pomyślałam, że nic nie stracę próbując. Zapisałam się na Facebooku do kilku grup dla kobiet i mam w IT i na spotkaniu dotyczącym branży technologicznej usłyszałam bardzo istotne zdanie, że
IT to nie tylko programowanie, potrzebni są ludzie o różnych umiejętnościach.
Tam też dowiedziałam się o istnieniu programu Akamai Technical Academy.
Czyli uczestnictwo w ATA to z jednej strony konsekwencja pewnej obranej ścieżki, a z drugiej strony można powiedzieć, że przypadek?
Iga: U mnie było tak, że o programie dowiedziałam się z reklamy na Facabooku i wysłałam zgłoszenie. Wiedziałam już, że nie będzie łatwo dostać się do IT. Traktowałam więc Akamai jako szansę wejścia do branży, ale szczerze mówiąc, po wcześniejszych porażkach nie obiecywałam sobie zbyt wiele. Pamiętam, że myślałam wtedy, że jeśli tu mi się nie uda, to chyba już sobie daruję całą sprawę z IT czy programowaniem.
Wiem, że rekrutacja do programu jest kilku stopniowa. Wysłanie zgłoszenia przez Internet to dopiero początek. Opowiecie, jak z Waszej perspektywy wyglądał ten proces?
Iga: Wysłałam CV i ku mojemu zaskoczeniu przeszło ono wstępną rekrutację. Kolejnym etapem były testy z angielskiego i logicznego myślenia. Naprawdę nie sądziłam, że się dostanę, ponieważ poziom testów jest wysoki. Dlatego kiedy okazało się, że mój wynik kwalifikuje mnie do dalszego etapu, to pamiętam, że pomyślałam nawet, że widocznie nie mają zbyt wielu chętnych i biorą wszystkich. Dopiero później dowiedziałam się, że zgłoszeń było kilkaset, a ostatecznie wyłoniono tylko trzynaście osób. Zaczynało zależeć mi coraz bardziej, ale wciąż musiałam przejść etap rozmów kwalifikacyjnych i pokazać, jaka jestem w relacjach z innymi, jak pracuję w grupie.
Gdy i to przeszłam pomyślnie, byłam bardzo podekscytowana, ale też dumna z siebie. Wiedziałam, że nie tylko nauczę się podstaw informatyki, ale także, że firma praktycznie gwarantuje mi miejsce pracy. Nie wiedziałam, jakie to będzie stanowisko, ale ja po prostu byłam otwarta na wszystkie opcje.
Podobało mi się programowanie, ale wówczas brałam już pod uwagę, że możliwości jest o wiele więcej, i że będę chciała robić coś, co najlepiej pasuje do mnie, do moich umiejętności i osobowości.
Dominika: Pamiętam, że musiałam napisać pierwsze w życiu CV. 😉 Do tej pory jakoś zawsze to praca szukała mnie. Rekrutacja składała się z dwóch etapów, testów online i rozmów kwalifikacyjnych. Na etapie testów miałam podobne wątpliwości, związane z tym czy sobie poradzę. Kiedy zakwalifikowałam się do rozmów rekrutacyjnych, coraz bardziej czułam, że jestem na właściwym miejscu. Jestem przekonana, że o tym, iż znalazłam się w tej szczęśliwej trzynastce decydowało też moje zbieranie doświadczeń.
Moja mama, jedna z pierwszych programistek w Krakowie, w czasach, kiedy wielkie komputery wypluwały jeszcze podziurkowaną taśmę, też nie miała wykształcenia w tym kierunku. Zawsze jednak powtarzała, że każda nowa umiejętność może się przydać w przyszłości. A ja bardzo lubiłam uczyć się nowych rzeczy. Od dziecka uczyłam się języków obcych – zaczynałam od angielskiego, skończyłam na chińskim.
Przydało mi się hobbystyczne tworzenie szablonów na blogi, bo dzięki temu zainteresowałam się grafiką, potem programowaniem i w rezultacie tym, jak buduje się strony internetowe i co zrobić, żeby jak najlepiej działały. Czyli dokładnie to, czym dzisiaj się zajmuję. Myślę, że tutaj kluczowe było zainteresowanie nowymi technologiami, chęć rozwoju, gotowość do nauki, otwartość i komunikatywność w języku angielskim.
A samo uczestnictwo w ATA? Jak wyglądało Wasze życie w przeciągu tych kilku miesięcy? Dominiko jesteś mamą dwóch wspaniałych dziewczynek, zatem czy da się pogodzić udział w programie, własny rozwój z życiem rodzinnym?
Dominika: Da się! W mojej sytuacji najtrudniejszy element to odbieranie córek z przedszkola, ponieważ wiązało się to z długim czasem dojazdu. Tu byłam zmuszona poszukać wsparcia. Etap szkolenia technicznego jest bardzo intensywny, jest w nim przewidziany też czas na samodzielną naukę, więc „po godzinach” program nie kolidował z moim życiem rodzinnym. Poza tym, przez cały okres szkolenia wiedziałam, że to, że jestem mamą jest brane pod uwagę i czułam wsparcie w tej kwestii.
Iga: Dla mnie największym wyzwaniem był powrót do trybu nauki i to nawet nie takiej, jak na studiach, że uczymy się głównie w trakcie sesji. Tutaj nauka była non stop – moduły trwają tydzień lub dwa. Trzeba codziennie coś powtarzać, a potem zaliczać testy i robić mini-projekty.
Jeśli chodzi o samą treść, to dla mnie najbardziej wymagający był materiał dotyczący sieci, czyli tzw. networking, ponieważ jest to dość abstrakcyjne. Niemniej jednak, przy wsparciu trenera oraz kolegów i koleżanek z grupy nie miałam trudności nawet z tym.
ATA to zdecydowanie intensywny czas, ale ja wręcz zachęcam innych do udziału. Wszystkich tych, którzy jakkolwiek interesują się branżą i myślą o przekwalifikowaniu zachęcam, żeby chociaż spróbowali. Program dał mi szeroką wiedzę, ale jest przede wszystkim fantastyczną przygodą. Można poznać świetnych ludzi i nawiązać serdeczne relacje. Natomiast co ważne, ATA daje przede wszystkim szansę. Na życiowe zmiany, na rozwój, na lepsze warunki finansowe, czy balans pomiędzy pracą zawodową a życiem prywatnym. Daje szansę na zmianę kariery, dla tych którzy chcą i są wystarczająco odważni, by spróbować.
Dominika: To ja jeszcze coś dodam. Myślę, że do uczestnictwa w ATA potrzeba przede wszystkim odwagi. I tak naprawdę nie ma przyjemniejszego i bezpieczniejszego sposobu, żeby zmienić dotychczasową branżę na IT.
W trakcie nauki otrzymuje się wynagrodzenie, a podczas szkolenia technicznego poznajemy podstawy wiedzy w różnych dziedzinach, m.in. podstaw funkcjonowania Internetu, cybersecurity, konfigurowania sieci komputerowych, programowania. Dzięki temu, można poznać różne dziedziny i sprawdzić, w którym z zespołów najlepiej wykorzystamy swoje umiejętności.
Z Waszej grupy wszystkie osoby zdecydowały się na to, żeby zostać w Akamai Technologies. A Wy dziewczyny zajmujecie się teraz obszarami, które najbardziej odpowiadają Waszym zainteresowaniom, czy tak?
Iga: Tak. Ja ostatecznie trafiłam do działu security i powoli kończę proces wdrażania. ATA dała mi przede wszystkim zrozumienie kultury firmy oraz podstawy wiedzy z branży. Rozumiem to, o czym mówią do mnie koledzy i koleżanki z zespołu, nadal jednak muszę bardzo dużo się uczyć, choć teraz już znacznie konkretniej. Skupiam się na jednej dziedzinie i dodatkowo, uczę się zarządzania projektem. Wykorzystuję nie tylko wiedzę zdobytą podczas ATA, choć ta jest bardzo istotna, ale też moje doświadczenie i umiejętności zdobyte w pracy w szkole. Okazuje się, że na przykład umiejętność prezentowania materiału przy tablicy, czyli robienia tzw. whiteboardów, jest bardzo przydatna, kiedy wyjaśniamy klientom, jak działają nasze produkty.
ATA przygotowuje właśnie też w taki sposób. Nie wprost. Bo dobiera ludzi do stanowisk, ze względu na umiejętności miękkie i cechy osobowości, które są potrzebne przy wykonywaniu danej pracy. Wiedza techniczna jest bardzo ważna, ale Akamai wie, że tę pogłębimy z czasem.
Dominika: Ja, jak już wcześniej wspominałam, zajmuję się analizą stron internetowych dla różnych klientów, na przykład pod kątem poprawności kodu, optymalizacji oraz bezpieczeństwa. W skrócie, sprawdzam strony i daję rekomendacje, co zrobić żeby działały szybciej oraz, aby były odporne na ataki z zewnątrz. W czasie pandemii dodatkowo łączę pracę z opieką nad dziećmi. Wszystko da się zorganizować. Przerwy na podanie obiadu nie są problemem.
Dziewczyny, a tak na koniec naszej rozmowy, powiedzcie proszę z czego jesteście najbardziej dumne i co cenicie w swojej pracy?
Iga: Trudno wskazać mi jedną rzecz, z której jestem najbardziej dumna, bo chyba cały program od rekrutacji, przez ATA, jak i staż sprawiają, że jestem bardzo wdzięczna i dumna z osiąganych po drodze celów.
Niemniej, ostatnio udało mi się zaliczyć najważniejszego, tzw. master whiteboarda, a to dla mnie spore osiągnięcie, ponieważ robienie takich prezentacji, gdy jeszcze jestem w procesie nauki to wychodzenie bardzo daleko poza moją strefę komfortu. A także sam fakt, że spróbowałam, że się odważyłam – to mnie cieszy.
A co najbardziej lubię? Atmosferę w firmie. Wszyscy tu są mile widziani i to naprawdę czuć. Mój zespół jest bardzo pomocny, a jednocześnie wiedza, jaką posiadają moi koledzy i koleżanki jest imponująca.
Dodatkowo, Akamai jest fajnym miejscem dla młodych ludzi, odpowiada na potrzeby i faktycznie dba o swoich pracowników. Nie robimy rzeczy, bo taka jest moda w korporacjach, ale dlatego, że ktoś na górze widzi w tym sens.
Dlatego na przykład ostatnio mieliśmy możliwość skorzystać z jednego, z Wellness Days, czyli płatnego wolnego dnia – to dodatkowy dzień nie wliczający się w roczną pulę urlopów, na odpoczynek, który w czasach intensywnej pracy z domu i z powodu pandemii jest potrzebny nam wszystkim.
Dominika: Cenię to, że przede wszystkim rozwijam się w kierunku, który mnie interesuje. Pracuję w świetnym zespole i jednocześnie w branży, która w obecnych czasach jest jedną z bezpieczniejszych. Mam elastyczne godziny pracy, co w przypadku posiadania dzieci jest nie do przecenienia. Myślę, że mamy są mistrzyniami organizacji i dbając o work-life balance spokojnie można sobie to wszystko – i rozwój, i życie rodzinne – poukładać.
Dziękuję Wam raz jeszcze i gratuluję Wam sukcesów!
Jestem mamą mądrej indywidualistki. Posiadam doświadczenie w koordynacji projektów, prowadzeniu szkoleń oraz doradztwa. Uwielbiam spędzać czas z rodziną, podróżować, czytać książki i celebrować picie kawy. W "wolnym" czasie wspieram osoby chore onkologicznie.
Chcę współtworzyć społeczność pracujących mam na facebooku. Polub nas
Chcę otrzymywać oferty pracy na maila
Uwaga. Strona wykorzystuje pliki cookies. Informacje uzyskane za ich pomocą wykorzystywane są w celach statystycznych. Pozostając tu godzisz się na ich zapisywanie w Twojej przeglądarce. ×
Szanujemy Twoją prywatność
My i nasi partnerzy wykorzystujemy technologie, takie jak pliki cookie w celu dostarczenia treści i funkcjonalności, którymi są zainteresowani nasi użytkownicy. Używamy plików cookie również w celach analitycznych i reklamowych. Zawsze możesz zmienić swoje preferencje w ustawieniach przeglądarki internetowej lub korzystając z przycisku - WIĘCEJ USTAWIEŃ.
Są to pliki, które są niezbędne do świadczenie usług i zapewnienia dostępności funkcjonalności, o które wyraźnie prosisz. Możemy korzystać z plików cookie i technologii monitorujących w celu zapobiegania nadużyciom, poprawy bezpieczeństwa, administracji systemem lub umożliwienia Tobie korzystania z funkcji obsługi płatności. Nie mamy obowiązku uzyskiwania Twojej zgody w związku z plikami cookie, które są absolutnie niezbędne.
Pliki cookie możemy również wykorzystywać do oceny wydajności naszej strony i podniesienia jakości treści oferowanych za jej pośrednictwem.
My i nasi partnerzy możemy korzystać z plików cookie, aby zaprezentować Tobie jak najlepiej dopasowane, oferty, programy oraz reklamy. Reklamowe pliki cookie pozwalają nam przygotować ofertę, naszą i naszych partnerów, jak najlepiej dostosowaną do Ciebie i Twoich indywidualnych zainteresowań.