ZAINSPIRUJ SIĘ
Humanisto zarób na czysto. Albo na waciki ;-)
- Agnieszka Nietresta-Zatoń
- 4 września 2019
- 2 MIN. CZYTANIA
Jest jednakowoż działalność zarobkowa, której najbardziej nawet zagoniona mama podoła – copywriting. Co zacz?
Ot, pisanie tekstów reklamowych
Na strony internetowe lub tekstów określanych mianem SEO (Search Engine Optimization), czyli takich, które nasycone są określonymi słowami, zwrotami, sformułowaniami – frazami jak mówią fachowcy. Te krótkie teksty – 1200-1500 znaków ze spacjami – możesz z powodzeniem wstukać w klawiaturę Twojego komputera między wódką a zakąską, o, przepraszam – między praniem, gotowaniem i dziecięcia przewijaniem. A najlepiej – kiedy dziecię śpi.
Przeczytaj także: 30 pomysłów na pracę dodatkową
A jakby tak podreperować budżet domowy?
Kiedy dojdziecie do wprawy, a szybko się do niej dochodzi, można pisać po kilkanaście lub więcej takich tekstów na dobę. A jeśli uświadomicie sobie, że czas, w którym trzeba mieć oczy wokół głowy, bo dziecię pikuje z parapetu bez uprzedzenia i gna na oślep pod nadjeżdżającego tira – w końcu mija i że pewnego dnia uda wam się usiąść do komputera na godzinę, dwie, trzy i bez konieczności logistycznej ekwilibrystyki – pisać i pisać, to copywriting okazuje się naprawdę doskonałym sposobem podreperowania domowego budżetu.
Przeczytaj także: Sposoby na kreatywność – jak rozwijać twórcze myślenie
Pisać każdy może?
Pisanie tekstów nie wymaga szczególnego rodzaju wiedzy – każdy autor z powodzeniem znajdzie niszę (branżę), w której się specjalizuje i może teksty z nią związane rodzić na kamieniu. A jeśli o czymś nie wie, a zapotrzebowanie na tekst z określonymi sformułowaniami jest spore – może się natychmiast dokształcić u doktora Google’a. Oczywiście plagiat nie wchodzi w grę, tak samo jak pisanie w kółko tego samego, ale twórczy copywriter potrafi tak żonglować słowami, że ze starcia z każdą frazą wyjdzie cało.
Jeśli więc macie ochotę dorobić sobie kilka groszy w momencie, w którym wydaje się to właściwie niemożliwe i mocno wierzycie, że w s z y s t k i e dzieci jednak pewnego dnia schodzą z parapetów – szukajcie ogłoszeń o pracy dla copywriterów.
Warto.
Zdjęcie: 123 rf