ZAINSPIRUJ SIĘ
Tematem szczegółowo zajął się portal www.wynagrodzenia.pl, tutaj prezentujemy pierwszą część skróconego opracowania. Poniżej dwa przykłady wprowadzenia work-life balance w dużych korporacjach, a niedługo część druga artykułu, gdzie przyjrzymy się staraniom o równowagę w mniejszych firmach rodem ze Szkocji.
Elastyczność przez duże „E”
Firma A[1] to znany producent elektroniki użytkowej i duży pracodawca, zatrudniający około 10 tysięcy ludzi. Wyróżnia go ciekawe motto: „Pracować należy po to, aby zarabiać i dobrze się bawić”. Ale nie tylko. Ciekawych rozwiązań jest więcej.
Zacznijmy od środowiska pracy. Normalnie funkcjonuje się w ramach działów i na podstawie jasno określonego zakresu obowiązków. W firmie A działów nie ma, praca opiera się na współdziałaniu i kooperacji zespołowej. W ramach zadań oddolnie tworzą się grupy projektowe, a pracownik może jednocześnie pracować w kilku z nich. Jego rola jest zmienna i dostosowana do możliwości, raz staje się naturalnym liderem, raz jest członkiem zespołu. Innowacją jest to, że pracownik nie ma określonego stanowiska, a wyłącznie ogólny zakres obowiązków. Nad jego ścieżką kariery czuwa mentor.
Firma A szczyci się takimi wartościami jak sprawiedliwość i uczciwość oraz zasadami wolności w rozwoju, wzajemnej pomocy, zaangażowania pracowników oraz obowiązku konsultowania niejasności. Można powiedzieć, że to właśnie one stoją na straży jej elastyczności.
A jak wygląda tam work-life balance?
- nie ma obowiązku pracy w siedzibie firmy, może to być dom lub jakiekolwiek inne miejsce
- pracuje się bez ram czasowych – tyle, aby wykonać obowiązki
- nie ma obowiązku usprawiedliwiania nieobecności ani planowania urlopów (jednak pracownicy informują sami z siebie, w duchu odpowiedzialności za projekt, bez presji ze strony pracodawcy)
„Byłem liderem dużego, globalnego projektu, który wymagał ode mnie częstych przelotów do USA. W zasadzie znaczną część czasu związanego z tym projektem poświęcałem nie tyle na pracę nad nim, ale na przemieszczanie się z miejsca na miejsce. Gdy okoliczności zmusiły mnie do spędzania większej ilości czasu w domu postanowiłem zrezygnować z części podróży na rzecz wideo- i telekonferencji. Rozwiązanie takie sugerował mi również mój mentor. Co prawda ze względu na różnice czasu odbywały się one najczęściej w nietypowych godzinach, ale miałem za to wolne całe dnie, które mogłem poświęcić swoim osobistym sprawom.” [2] Manager firmy A
Wszystkie te okoliczności, jak elastyczne środowisko pracy, jasne zasady i kultywowane wartości, mają wpływ na osiąganie przez firmę zakładanych obrotów, innowacyjność jak również świetne wyniki badań satysfakcji z pracy.
Przeczytaj także: Co to jest job-sharing i dlaczego to dobry pomysł na pracę dla mam?
Podział pracy
Firma B jest globalnym dostawcą usług i produktów telekomunikacyjnych. Motorem zmian prowadzących do wdrożenia bardziej elastycznego systemu pracy była potrzeba maksymalnego ujednolicenia przekształceń produkcyjnych w oddziałach.
Co zrobiono? Zmieniono system zarządzania pracą w takim stopniu, na jaki pozwalało prawo pracy danego kraju korporacji (np. pełen etat to 7 zmian 12-godzinnych) oraz wprowadzono możliwość job sharingu (podziału pracy) – przeczytaj więcej o tym rozwiązaniu – czyli równy podział obowiązków pomiędzy dwoma pracownikami na tych samych stanowiskach na ich wniosek.
Podział pracy umożliwił uzyskanie równowagi pracownikom, szczególnie mamom, którym trudno było pogodzić pracę na pełen etat z wychowywaniem dzieci.
Doświadczenia pracowników korzystających z tej opcji są bardzo pozytywne, wykazują oni większe zadowolenie z pracy i większą efektywność. Ze strony firmy opcja job sharingu to korzyść w postaci utrzymania doświadczonych pracowników oraz zmniejszenie kosztów zewnętrznych rekrutacji i wdrożeń.
Przeczytaj także: Czy wolne piątki, to dobry sposób na work-life balance?
Dlaczego warto?
Globalne korporacje, poprzez zatrudnianie pracowników o przeróżnych talentach, często generujących spore zyski. Muszą budować sobie taki wizerunek pracodawcy, by owe „perełki” nie opuściły ich dla innych. Tworzenie odpowiedniej strategii work-life balance jest tutaj kwestią przetrwania.
Co jednak, jeśli firma nie boi się lub nie dostrzega ryzyka odpływu pracowników? Work-life balance działa nie tylko jak zapora, ale również motywator do pracy. O wdrożeniach tego systemu w mniejszych firmach już niedługo.
[1] Nazwy niektórych firm zostały zmienione celem zachowania poufności.
[2] Grzegorz Spólnik Work – life balance w praktyce – 4 przykłady
Powyższy tekst powstał na podstawie artykułu Grzegorza Spólnika Work – life balance w praktyce – 4 przykłady, opublikowanego na portalu www.wynagrodzenia.pl. Dziękujemy redakcji portalu za udostępnienie treści i zgodę na publikację