Czego szukasz

Jak można bawić się z dzieckiem, gdy musisz leżeć?

W życiu bywa różnie, czasem choroba lub inna niedyspozycja kładzie nas do łóżka na długie dni lub tygodnie. Złamania, zagrożona ciąża, leczenie pooperacyjne – to przytrafić się może każdej z nas (odpukać). Zdarza się też, po prostu, mieć gorszy dzień po nieprzespanej nocy. Dzieci, zwłaszcza małe, potrzebują naszej bliskości i nie zawsze rozumieją, że mama musi teraz więcej odpoczywać. Jeśli stan zdrowia i samopoczucie na to pozwalają, skorzystaj z podpowiedzi na udane zabawy z pociechami, kiedy leżysz. 😉

mama i córka bawią się w malowanie twarzy

Mama – malowanka

Ta zabawa spodoba się nie tylko dziewczynkom. Wyciągamy farbki do twarzy lub zestaw kosmetyków do makijażu (tych rzadziej używanych) i pozwalamy dzieciom na „upiększanie” mamy. Będziesz zaskoczona efektem!

Mama – pacjent

Jeśli jesteś chora, to z pewnością masz dość lekarzy, ale na takie wyjątkowe badania chyba się zgodzisz, prawda? Dzieci przebierają się w stroje przypominające lekarskie kitle, biorą swój zestaw przyrządów (zabawkowych lub prawdziwych, np. termometr, latarka, lupa) i dokładnie badają mamę. Potem wypisują receptę i przystępują do leczenia. Podają syropki, robią okłady itp.

W innej wersji jedno dziecko może być lekarzem, drugie aptekarzem, trzecie pielęgniarzem/pielęgniarką. Albo jedno dziecko pełni każdą z tych ról po kolei. To również dobry moment na pokazywanie i naukę poszczególnych części ciała.

Mama – czarodziejka

Mama jest najważniejsza w tej zabawie, bowiem otrzymuje czarodziejską różdżkę (długopis, linijka, kijek), dzięki której zamienia dzieci w co tylko chce: w figlujące małpki, w powolne żółwie, w nieruchome skały lub słupy, w śpiewaczy operowych, w latające po pokoju ptaki lub samoloty. Wszystko zależy od Twojej wyobraźni i wieku dzieci.

Mama – tor przeszkód

Tę zabawę wymyślił niedawno mój 3-letni synek. Po prostu wziął swoje samochodziki i zaczął nimi po mnie jeździć (po plecach, po nogach). On miał frajdę, a ja namiastkę masażu 😉

Rodzinne przyjęcie

Do tej zabawy, w najprostszej wersji, wystarczy kilka łyżeczek, filiżanek i talerzyków. Dzieci organizują przyjęcie. Udają, że przygotowują ulubioną kawę lub herbatę, serwują ciasteczka. Jeśli lalki i misie mają ochotę się przyłączyć to śmiało!

Można też włączyć ulubione dziecięce piosenki i pozwolić dzieciom na specjalny pokaz taneczny. Na przyjęcie lub pokaz dzieci mogą przygotować specjalne zaproszenie/bilet dla rodziców.

Gry

W każdym domu znajdą się gry planszowe lub karty. Jeśli nie bawiliście się jeszcze w ten sposób, a musisz poleżeć dłużej, to na szczęście jest internet i są kurierzy ;).

Możesz też skorzystać z naszych podpowiedzi, w jakie gry warto zainwestować czas i pieniądze. 🙂

Gry słowne

Jeśli dziecko zna już litery, to mamy ogromne pole do popisu. Wymienianie wszystkich zwierzątek na literkę A, wszystkich roślin na literę B lub wszystkich krajów na literę C (to ze szkolniakami). Łańcuch słów łączonych ostatnią literą poprzedniego.

Takie zabawy pozwolą docenić dziecko za jego wiedzę i zainteresowania. Można też próbować pokazywać poszczególne litery dłońmi.

Kalambury

Kilka kartek i coś do pisania wystarczy, żeby rozbawić całą rodzinę. Rysować możesz Ty, ale również dzieci (ja wolę tę wersję i zawsze jestem pełna podziwu dla dziecięcej wyobraźni). Możecie wybierać gotowe hasła lub, po prostu, zgadywać, „co autor miał na myśli”.

Czytanie książek

Być może wyda się to oczywiste, ale nie wyobrażam sobie dnia bez czytania dzieciom książek. Na szczęście można to robić w każdej pozycji! 🙂 Być może starsze dziecko, które czyta już samo, chętnie usiądzie po prostu przy Tobie z ulubioną książką, a Ty będziesz mogła poczytać swoją. Wspólny relaks jest tak samo cenny jak wspólna zabawa.

To tylko kilka propozycji, które być może zainspirują Was do wymyślenia swoich zabaw. Warto również zapytać dzieci o zdanie, na pewno nie raz zaskoczą Cię pomysłowością. Najważniejsze, by dane zajęcie sprawiało frajdę i im, i Tobie.

A jak spędzać czas z dzieckiem po pracy?

Zdjęcie: 123 rf

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi:
Spełniona żona i mama dwójki maluchów. Freelancerka z wieloma pasjami, ambitnymi celami i marzeniami. Największe z nich właśnie spełnia budując markę https://oszczedzamczas.pl/
Chcę otrzymywać inspiracje, pomysły i sugestie jak pracować i nie zwariować.
Newsletter wysyłamy raz na 2 tygodnie