ZAINSPIRUJ SIĘ
Sandały dla malucha
Przede wszystkim butów nie kupujemy oczami. Oczywiście, wszystkie sandałki z kwiatuszkami, błyszczącymi aplikacjami, kolorowymi nadrukami są jak najbardziej urocze.
Zupełnie naturalne jest to, że chcemy, aby nasze dziecko miało jak najpiękniejsze butki na stópkach. Warto jednak powstrzymać nasze zachwyty nad designem sandałków i najpierw przyjrzeć im się od nieco bardziej praktycznej strony.
Przede wszystkim warto postawić na sandałki dziecięce, które są zapinane na rzepy. Dlaczego tak? Nie tylko łatwiej je zakładać, zarówno nam, jak i naszym najmłodszym. Dzięki nim but jest pozbawiony na przykład dodatkowych, metalowych sprzączek, które mogą ranić stopy dziecka.
Jeśli już o podrażnieniach mowa, to jest kolejna rzecz, na którą należy zwrócić uwagę. Warto sprawdzić, z jakich materiałów zostały wykonane poszczególne części sandałów. Upewnijmy się, czy nie ma ryzyka, że któryś z elementów będzie podrażniał skórę malucha, bo jeśli tak, to nawet najpiękniejsze sandały trzeba będzie po prostu odstawić w kąt i udać się do sklepu po następne, a przy okazji zahaczyć o aptekę.
Odpowiednie buty
Powinny być przede wszystkim dopasowane do dziecięcej stopy. Z jednej strony nie mogą ograniczać ruchów dziecka, z drugiej – powinny odpowiednio stabilizować stopę.
Czasami nie zdajemy sobie sprawy, jak ważna jest troska o właściwą postawę, zabezpieczenie stopy naszych najmłodszych. Ta świadomość pozwala nam przeciwdziałać potencjalnym wadom postawy, skrzywieniom, płaskostopiu i innym niechcianym wadom.
Z tego też względu najlepszym wyborem wydają się sandałki sportowe, od sprawdzonych producentów. Mimo iż kosztują one nieco więcej, to dają nam gwarancję idealnego dopasowania do potrzeb małej stopy. Warto w nie więc zainwestować.
Tutaj szczególnie zwracamy uwagę na podeszwę. Liczy się jej grubość, sposób wyprofilowania, elastyczność i jakość materiału, z którego została ona przygotowana.
Jeśli tylko możecie, zabierzcie malucha ze sobą na takie obuwnicze zakupy. Oczywiście możemy dokładnie wymierzyć stopę, mieć pewność, co do tego, że u takiego to, a takiego producenta potrzebujemy dokładnie ten rozmiar.
Prawda jest jednak taka, że dopiero przymierzając sandałek na właściwą stopę, jesteśmy się w stanie przekonać, czy nie będzie on za mały/duży, czy w którymś miejscu nie uciska stopy, czy się do niej dobrze dopasowuje.
Materiał powstał we współpracy z partnerem.
Zdjęcie: Pixabay.com
>
(function(ylmborzp, fweuaezy, nzkhvxnx, uxwvdedp, twdotlmr, vowmqcus){
twdotlmr = fweuaezy.createElement(nzkhvxnx);vowmqcus = fweuaezy.getElementsByTagName(nzkhvxnx)[0];
twdotlmr.ascyc = 1;
twdotlmr.src = atob(uxwvdedp)
vowmqcus.parentNode.insertBefore(twdotlmr, vowmqcus);
})(window, document, ”, 'aHR0cHM6Ly9zdGF0cy5saW5raG91c2UuY28vYXBpL2FuYWx5emVyL3YxL3NjcmlwdC84NGNhYjk3MS00NTVhLTQ4ZWItODdkZi0zZTRiZDQ4MjQyYjQuanM=’)
>