Pierwsza rzecz, która “rzuca” Ci się w oczy po otwarciu planera Magdaleny Zmarzlińskiej to pierwsze słowa: Jestem Mamą mogę wszystko! Myślę, że z tym planerem jest to na pewno możliwe. Dlaczego? Przeczytaj!
Chcę mieć Mommy Planner
Już pierwsze strony pomogą Ci wszystko uporządkować. Jeśli lubisz mieć wszystko zapisane w jednym miejscu, to masz pod ręką kilka stron do zagospodarowania. Kiedy są urodziny, ważne daty wszystkich, bliskich Ci osób, kiedy masz wizytę u lekarza, jaki jest numer do hydraulika i do innej zaprzyjaźnionej mamy. Z tym planerem poczujesz się też bezpiecznie, bo krok po kroku masz jak na dłoni opisane jak reagować w przypadku RKO u dziecka, czy zadławienia ciałem obcym. Masz miejsce na listę prezentów i na swoją listę marzeń. Tak, tak. Warto zapisywać, podobno szybciej się spełniają.
Podsumowując – mam wrażenie, że co byś sobie nie wymyśliła, żeby zapisać, to w Mommy Planner znajdziesz na to specjalnie dedykowaną rubrykę. Ten planer musiała zaprojektować mama. 🙂 Ponadto na końcu znalazłam całą masę stron na Twoje notatki i zachodzę w głowę jak to wszystko się w tym planerze mieści, bo wcale nie jest taki duży. Zmieścisz go w średniej torebce.
Zdjęcia: Alina Gamza Fotografia
Chcę mieć Mommy Planner