ZAINSPIRUJ SIĘ
Nuda. Nie tylko w czasie deszczu dzieci się nudzą... Dzieci nudzą sie także: w czasie upału, kiedy deszczu próżno wypatrywać, a lodów w zamrażarce brakło; w czasie pogody w-sam-raz, kiedy ani deszcz, ani upał, a w powietrzu unosi się hasło „mamooo, pobaw się ze mną”, u cioci na imieninach, kiedy pogoda nie ma żadnego znaczenia, a dzieci zjadły już wszystko co było na stole; w poczekalni u lekarza/fryzjera – z pogodą jak wyżej; w środkach komunikacji miejskiej albo nawet w samochodzie...
„Mamo pobaw się ze mną”
Słowem: złudne jest myślenie, że są sytuacje, w których dzieci nie nudzą się wcale, my zaś oddajemy się błogiemu lenistwu. I są takie zabawy, przyznajcie sami/same, w które bawimy się hmmm… niechętnie. Baaardzo niechętnie. Zamiast więc przekonywać dziecko, że jednak mamusia niekoniecznie ma ochotę być Spidermanem i skakać z kanapy na półkę z książkami lotem koszącym i krew w żyłach mrożącym albo wyjątkowo krwiożerczym dinozaurem, pobawmy się czasem z dziećmi w coś, co naprawdę ucieszy i małych i dużych.
W co się bawić?
Gry komputerowe dla dzieci są całkiem fajnym uzupełnieniem zabaw w prawdziwym świecie. Nikt rozsądny nie ma chyba wątpliwości, że w wychowaniu i… zabawianiu dzieci najważniejsza jest równowaga. Jeśli więc nasze dziecko z równą pasją koloruje, gra w pamiętaczek czy projektuje ubranka dla lalek w realu, nic nie stroi na przeszkodzie, by od czasu do czasu przenieść tę aktywność do wirtualu.
Gry dla dzieci to nie żadne strzelanki czy teksańskie masakry piłą mechaniczną – to nic innego jak dobrze znane zabawy czy wspólne czynności (np. rodzinne gotowanie) przeniesione w świat wirtualny. Możemy fakt ich istnienia wykorzystać edukacyjnie i przy okazji wdrożyć małą lekcję informatyki: pokazać jak działa myszka, jak posługiwać się klawiaturą komputera; uświadomić maluchowi, co to jest „sieć” i co to znaczy, że gra się „online”. Takie ćwiczenia mają swój sens! Pokazują, że komputer może być rodzinną „zabawką”, ćwiczy sprawność dziecięcej rączki, która i tak zaraz prześcignie nas w szybkości posługiwaniu się technologicznymi gadżetami.
Wspólny czas
Ważne jest, aby pamiętać, że granie w gry wcale nie musi oznaczać samotnej zabawy. Jesteśmy, towarzyszymy, spędzamy czas razem z dzieckiem, oswajamy je z nowymi technologiami i… dajemy mu doskonałe narzędzie do zabawy z innymi dziećmi w sytuacjach, w których wyczerpały się inne pomysły.
I bez obaw: siedzenie przy komputerze także w końcu się znudzi! I wtedy dawaj: zabawa w sklep albo w berka; basen, piłka, skakanka. A potem znów gry komputerowe…
Równowaga, najważniejsza jest równowaga!
Tekst powstał we współpracy z partnerem.