ZAINSPIRUJ SIĘ
Jak prowadzić księgowość we własnej firmie?
- Jagoda Jasińska
- 29 listopada 2018
- 2 MIN. CZYTANIA
Na pomoc…
Otóż okazuje się, że nie! Dziś mamy do czynienia z prawdziwą rewolucją w zakresie rachunkowości, a dzieje się tak, dlatego że istnieją narzędzia, które znacznie ułatwią uporządkować cały ten bałagan! Co najlepsze, stanie się to za naprawdę drobną opłatą! Weźmy za przykład program Taxomatic. Już za podstawową wersję mini, która kosztuje zaledwie… pięć złotych miesięcznie, możemy spokojnie prowadzić naszą działalność na samym początku jej istnienia.
Zakładając jednak, że szybko rozwiniecie swoje firmy, być może niedługo będziecie potrzebować czegoś poważniejszego. Rozwiązanie tego problemu jest znacznie bliżej, niż mogłoby się wydawać! Wystarczy wybrać wyższy pakiet do samodzielnego księgowania – co najlepsze, najdroższy z nich kosztuje zaledwie 99 złotych! Pomyślcie tylko – ile trzeba byłoby zapłacić za usługi nawet przeciętnego biura rachunkowego…
Ręka na pulsie
Dlaczego jeszcze coraz częściej decydujemy się na korzystanie z takich programów jak Taxomatic? Otóż pozwalają nam one na trzymanie ręki na pulsie sytuacji finansowej naszej firmy. Sami szybko znajdziemy wszelkie nieścisłości i potrzebne dokumenty w historii działania naszej firmy. Ma to także inne, znacznie poważniejsze powody. Otóż wiecie, kto ponosi odpowiedzialności za wszelkie błędy w prowadzeniu Księgi Przychodów i Rozchodów? Tak jest, wina leży wyłącznie po stronie… przedsiębiorcy. Oznacza to, że nawet jeżeli Wasz najlepszy wynajęty księgowy popełni błąd – to Wy za niego srogo zapłacicie!
Podsumowanie
Nie sposób także zapomnieć o tym, co jest siłą postępującej technologii. Program, a raczej stojący za nim algorytm nie ma prawa się pomylić, natomiast księgowy już tak. Oczywiście, nigdy nie jest to celowe, jednak trzeba wziąć pod uwagę kwestie takie jak zmęczenie, które mogą wpływać na jakość pracy. To właśnie one doprowadzają do występowania błędów, które są tak bardzo kosztowne! Na szczęście, można się ich tak łatwo pozbyć!
Materiał powstał we współpracy z partnerem portalu.
Zdjęcie: Storyblocks.com