ZAINSPIRUJ SIĘ
Hello From The Mother Side – parodię hitu Adele nagrała Emily Mills, amerykańska matka, piosenkarka i autorka tekstów.
Wideo od czasu jego publikacji na YouTube 5 grudnia ma już prawie 2 miliony wyświetleń. Bo macierzyństwo nie zawsze jest różowe?
Emily w świetnym teledysku opowiada o trudach wychowywania dzieci. Nie może poradzić sobie z wytłumaczeniem ułamków córce* a jej marzenia kończą się na kieliszku wina i czipsach serowych… Dom nie wygląda jak z magazynów wnętrzarskich. Wręcz przeciwnie, jest „usłany” zabawkami… (czy dom może być usłany zabawkami???, to chyba nieporozumienie).
Na szczęście sposobem na macierzyńskie chwile zwątpienia są spotkania z przyjaciółkami, rozmowy, tańce, wino i czipsy.
Ciekawe gdzie jest partner i ojciec. Hello, it’s me. Tato przybywaj!
Autorka tego zamieszania na swojej stronie internetowej podkreśla, że film jest tylko zabawą i satyrą. Na co dzień jest szczęśliwą żoną i matką, która kocha swoje dzieci najbardziej na świecie, a wino pija tylko okazjonalnie.
Ten film warto też obejrzeć w kontekście świątecznych przygotowań i porządków. Jeśli masz już dość, daj na luz. Umów się z przyjaciółkami na wino i pogaduchy!
Ps. Spodobał mi się t-shirt (ach ci Amerykanie, wszystko od razu umieją sprzedać!) z napisem Hello From The Motherside i najklejki Motherside. Niech żyje #motherside!
* jeśli nie wiesz jak wytłumaczyć dziecku ułamki zobacz TEN film
Zdjęcie tytułowe: You Tube