Logo Mamo Pracuj
Open menu
Pracuj

Znajdź wymarzoną pracę i pracodawcę.

Rozwijaj się

Pozwól się wesprzeć w rozwoju.

Inspiruj się

Sprawdź nasze propozycje dla Ciebie.

ZAINSPIRUJ SIĘ

Dziecko u podologa – co warto wiedzieć?

  • Jagoda Jasińska
  • 6 listopada 2018
  • 3 MIN. CZYTANIA
Dbanie o stopy należy rozpocząć już we wczesnych latach życia dziecka. Prawidłowe ułożenie stóp lub wczesne wykrycie niepożądanych objawów pozwoli uniknąć wad, które zostaną już na całe życie. Jeśli rodzice nie zauważą niczego niepokojącego, to na pierwszą wizytę kontrolną z dzieckiem mogą udać się, kiedy będzie miało około 4 lat.

Czym jest podologia i na jakie objawy należy zwrócić uwagę

Podologia to dziedzina medycyny, która zajmuje się diagnostyką i leczeniem stóp. Obejmuje nie tylko choroby skórne, ale również zniekształcenia, które prowadzą do wad i kontuzji.

Wizyta dziecka u podologa jest konieczna, kiedy rodzic zauważy niepokojące zmiany na stopach malucha. Mogą to być odciski, odparzenia, nadmierna potliwość stóp, zrogowaciała i pękająca skóra na piętach, pęcherze, brodawki, wrastające paznokcie, ale również nieprawidłowe, koślawe ułożenie stóp i inne zniekształcenia.

Jak przygotować dziecko do wizyty?

Małe dzieci zazwyczaj źle reagują na lekarzy, dlatego niezwykle istotne jest, aby odpowiednio przygotować siebie i dziecko do badań. W zależności od wieku dziecka można stosować różne metody. Jeśli dziecko jest starsze, można mu wytłumaczyć na czym polega wizyta oraz jak będzie wyglądało badanie.

Doskonałym sposobem jest również zabawa w lekarza podologii. Rodzic może najpierw wcielić się w rolę lekarza, a następnie zostać pacjentem, by dziecko mogło na nim powtórzyć badania. W ten przyjemny dla malucha sposób lęk przed wizytą zostanie oswojony, a podczas prawdziwego badania dziecko będzie czuło się bezpiecznie i komfortowo.

Nieco inaczej sytuacja wygląda, gdy do podologa rodzic musi udać się z niemowlakiem. Wtedy duże znaczenie ma przede wszystkim to, jak będzie zachowywał się i rodzic i specjalista.

Podolog powinien mieć przyjemny ton, który nie przestraszy maluszka, a wszystkie ruchy powinny być wykonywane powoli. Wielu specjalistów w trakcie badania zabawia dzieci, by te wcale nie odczuły, że są badane, a myślały, że się bawią.

Rodzice natomiast powinni zachować spokój. Pomocna będzie wiedza o tym, jaki przebieg będzie miało badanie. Przygotowani w ten sposób rodzice nie będą się stresować, dzięki czemu również dziecko będzie bardziej spokojne.

Kiedy udać się z dzieckiem do podologa?

Wszelkie problemy związane ze stopami powinny być konsultowane najpierw z lekarzem rodzinnym, a później ze specjalistą. Nie zawsze występujące objawy są na tyle poważne, że konieczne jest skorzystanie z usług podologa, a często zdarza się, że wiele z nich tej dziedziny medycyny nie dotyczy.

Oprócz niepokojących zmian skórnych, warto również zwrócić uwagę na kilka innych objawów. Podolog pomoże w określeniu rodzaju obuwia dla dziecka, które dopiero rozpoczyna naukę chodzenia lub pomoże ustalić przyczyny powstawania płaskostopia, a także skręcania nóg do środka czy chodzenia na palcach. Bardzo często podolog zasugeruje używanie wkładek ortopedycznych jak http://foot-med.pl/oferta/indywidualne-wkladki-ortopedyczne/.

Wielu podologów współpracuje z ortopedami, fizjoterapeutami, dzięki czemu postawiona diagnoza jest trafna, a kolejne etapy leczenia mogą być wykonywane w gabinecie podologicznym lub kierowane do specjalistów z innych dziedzin medycyny.

Materiał powstał we współpracy z partnerem portalu.

Zdjęcie: partnera portalu.

Zobacz więcej

artykuł
dieta dla nastolatków
  • Dominika Kamińska
  • 3 MIN. CZYTANIA
artykuł
styl business casual
  • Alicja Zielińska
  • 3 MIN. CZYTANIA
artykuł
zdjęcie okładki książki
  • Dominika Kamińska
  • 4 MIN. CZYTANIA
artykuł
  • Ewa Moskalik - Pieper
  • 3 MIN. CZYTANIA
artykuł
kobieta w IT
  • Redakcja portalu Mamo Pracuj
  • 6 MIN. CZYTANIA
artykuł
  • Ewa Moskalik - Pieper
  • 6 MIN. CZYTANIA
artykuł
  • Redakcja portalu Mamo Pracuj
  • 9 MIN. CZYTANIA
artykuł
  • Iza Kłodzińska
  • 10 MIN. CZYTANIA

+3 tys. mam w newsletterze

© Mamopracuj 2024

Przejdź do treści