Logo Mamo Pracuj
Open menu
Pracuj

Znajdź wymarzoną pracę i pracodawcę.

Rozwijaj się

Pozwól się wesprzeć w rozwoju.

Inspiruj się

Sprawdź nasze propozycje dla Ciebie.

ZAINSPIRUJ SIĘ

Czy probiotyki mogą zredukować kolkę u niemowląt?

  • Alicja Zielińska
  • 26 czerwca 2018
  • 4 MIN. CZYTANIA
Kolka jest jedną z dolegliwości, która przysparza rodzicom wielu problemów. Według antropologów specjalizujących się w badaniu porodu i poczęcia dziecka, dźwięk płaczącego niemowlaka jest jednym z najbardziej niepokojących, uciążliwych i wyczerpujących odgłosów, które słyszymy.

Nie da się ukryć, że głośny płacz, który może trwać przez dłuższy okres czasu, wpływa negatywnie na rodziców. Kolka jest trudna, a sposobów na poradzenie sobie z tą dolegliwością jest coraz więcej.

Butelka antykolkowa jest najskuteczniejszą rzeczą, która zmniejsza ilość pęcherzyków powietrza podczas karmienia niemowlaka. Specjalne otwory wentylacyjne pozwalają na swobodne wydostanie się nadmiaru powietrza z wnętrza butelki z mlekiem.

Co w przypadku mam karmiących naturalnie? Nowe badania proponują obiecujące rozwiązanie, które pomoże zredukować niemowlęce problemy z kolką.

Czym jest kolka niemowlęca?

Słowo kolka jest często używane jako termin odnoszący się do nadmiernego płaczu u zdrowego dziecka. Z medycznego punktu widzenia kolka ma jednak kilka specyficznych cech.

Konsultanci ds. laktacji, twierdzą, że jeśli u dziecka, które ma mniej niż trzy miesiące występują poniższe objawy, oznacza to, że najprawdopodobniej ma kolkę:

  • często płacze,
  • ma problemy z zapadnięciem w sen załatwia się łatwo spać,
  • występuje okresowa żarłoczność (ang. clusterfeeding),
  • pojawiają się częste gazy,
  • ma mocno zaczerwienioną twarz,
  • robi grymasy,
  • przyciska kolana do klatki piersiowej,
  • wygina plecy.

Zwykle, kolka występuje późnym popołudniem lub wczesnym wieczorem i może trwać nawet do kilku godzin lub dłużej.

W ujęciu ogólnym określenie kolki odnosi się tylko do objawów u zdrowych niemowląt. Czasami rodzice zakładają, że niemowlę ma kolkę, gdy w rzeczywistości ból brzuszka u niemowlaka może występować z innego, często medycznego powodu.

Dlatego ważne jest, aby omówić objawy kolki lub nadmiernego płaczu z lekarzem lub pielęgniarką. Czasami płacz jest związany z refluksem, alergiami pokarmowymi, nietolerancjami lub innymi chorobami.

Sama kolka nie jest problemem zdrowotnym. Nie do końca wiadomo, co powoduje jej występowanie, ale istnieje szereg teorii na ten temat. Zasadniczo wydaje się, że pojawienie się na świecie, może przysparzać niektórym dzieciom dodatkowych bodźców stresowych. Jeśli dodać do tego ich układ trawienny, który dopiero zaczyna funkcjonować i dojrzewać okaże się, że dla niemowlaka może to być zbyt duża zmiana.

Tyle rzeczy dzieje się wokół nich. Mózg niemowlęcy rejestruje wszystko co nowe. Ogrom stymulacji z środowiska może powodować większe ryzyko występowania kolki. Czasami powody związane są z mamą, która wcześnie zaprzestała karmienia piersią lub przechodzi depresję poporodową.

Jak probiotyki mogą zmniejszyć objawy kolki u niemowląt?

Badacze próbowali od wielu lat znaleźć przyczynę i lekarstwo na kolkę. Naukowcy z Dziecięcego Instytutu Badawczego Murdoch we współpracy z 11 innymi organizacjami tego typu, odkryli, że bakteria probiotyczna Lactobacillusreuteri pozwala zredukować kolkę u niemowląt karmionych piersią.

Stwierdzono, że probiotyk zmniejszył płacz o 50% i skrócił jego czas trwania o 15 minut w przypadku badań nad grupą 345 dzieci z kolką z różnych krajów. Niestety nie można jednoznacznie stwierdzić całkowitej skuteczności tej metody. Brak dostępnych wyników nad badaniami dla niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym oznacza, że nie możemy automatycznie założyć, że jest to lekarstwo.

Czy można podawać probiotyk niemowlakowi?

Jeśli uważasz, że Twoje dziecko cierpi na kolkę, ważne jest, aby pediatra dokonał właściwej oceny, aby wykluczyć wszelkie inne możliwości płaczu. Podawanie dziecko probiotyku musi zostać uzgodnione z lekarzem, który fachowo określi przydatność tego typu środka w konkretnym przypadku.

Warto wspomnieć, że badanie wykazało zauważalny spadek częstotliwości i długości płaczu u dzieci karmionych wyłącznie piersią, ale leczenie nie wyeliminowało płaczu całkowicie.

Materiał powstał we współpracy z partnerem portalu.

Zdjęcie: partnera portalu.

Zobacz więcej

+3 tys. mam w newsletterze

© Mamopracuj 2024

Skip to content