ZAINSPIRUJ SIĘ
Zmiana? To możliwe! Czyli jak odważnie wejść do świata finansów po 30-stce
- Anna Łabno - Kucharska
- 26 czerwca 2023
- 6 MIN. CZYTANIA
Zmiana? To możliwe! Czyli jak odważnie wejść do świata finansów po 30-stce
Zuza, serdecznie dziękuję Ci za to, że zgodziłaś się na rozmowę. Cieszę się, że więcej osób będzie mogło poznać Twoją historię. No właśnie – aktualnie pracujesz w firmie finansowej, ale Twoje doświadczenie zawodowe w głównej mierze obejmuje inną branżę. Opowiedz o tym proszę.
Moja przygoda ze State Street Bank Polska rozpoczęła się nieco ponad trzy miesiące temu i faktycznie, wiąże się z całkowitą zmianą branży. Do tej pory pracowałam w hotelarstwie. Zaczęłam jako recepcjonistka, później zajmowałam się rezerwacjami grupowymi oraz organizacją konferencji i bankietów. Następnie byłam odpowiedzialna za rezerwacje i gości indywidualnych.
Muszę przyznać, że z sentymentem wspominam ten czas, gdyż praca ta dawała mi ogrom satysfakcji i była moją pasją.
Po powrocie, po niemal trzy i półrocznej przerwie związanej z pojawieniem się na świecie moich dzieci, okazało się, że jednak nie jest to najlepsza praca dla mnie. Wiązała się z bardzo dużym zaangażowaniem i dyspozycyjnością, na co nie byłam gotowa. Zaczęłam zastanawiać się, co jest dla mnie najważniejsze i czy da się to wszystko jakoś sensownie poukładać.
Twoja zmiana zaczęła się między innymi od potrzeby większej elastyczności miejsca pracy. A jak to wyglądało, tak wiesz – operacyjnie?
Tak, wszystko zaczęło się od moich analiz i potrzeb. Doszłam do wniosku, że mimo iż lubię moją pracę, muszę ją zmienić. Mieszkam w małej miejscowości pod Krakowem, gdzie nie ma zbyt wielu atrakcyjnych miejsc pracy. Dojazd do Krakowa samochodem zajmuje ok. 1,5 godziny i to w jedną stronę, więc wiąże się z ogromną stratą czasu, zmęczeniem oraz dodatkowymi kosztami. O pracy stacjonarnej musiałam więc zapomnieć.
Szanse dla siebie znalazłam w pracy zdalnej lub hybrydowej. To właśnie kryterium stało się głównym wyznacznikiem moich poszukiwań. Dodałam jeszcze do niego brak doświadczenia, możliwość rozwoju oraz bycie rodzicem. I znalazłam sporo ciekawych ofert.
Jesteś też absolwentką projektu Odważ się mamo! Czy masz poczucie, że to działanie dodało Ci odwagi do działania?
Udział w projekcie zbiegł się w czasie z moim powrotem do pracy i dojrzałością do decyzji o jej zmianie. Otrzymałam ogrom merytorycznych wskazówek, przydatnych w procesie rekrutacji. Byłam dobrze przygotowana, więc miałam poczucie większej sprawczości i mocy.
Realizacja kursu „Odważ się na siebie” przypomniała mi, że nigdy łatwo się nie poddawałam. Walczyłam o to, by zostać mamą i nie chcę z tego rezygnować na poczet pracy. Nie mogę też nie pracować, skoro tego właśnie potrzebuję. I że tym razem muszę zawalczyć o realizacje potrzeby bycia dobrą mamą aktywną zawodowo. Nie bez znaczenia okazał się też mentoring. Poznałam wspaniałą dziewczynę, również pracującą mamę, której jestem wdzięczna za wsparcie i motywacje. To właściwie dzięki niej poznałam firmę State Street.

Masz za sobą drogę powrotu po przerwie, zmianę branży, pracę z mentorką. Jestem ciekawa, co podpowiedziałabyś innym kobietom – mamom, które zastanawiają się nad swoją drogą zawodową? Na co według Ciebie warto zwrócić uwagę, o co zadbać?
Nie jestem dobra w dawaniu rad i zwykle staram się tego unikać. Jeżeli jednak mogę coś zasugerować, to przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie, co jest dla Ciebie najważniejsze. I czy praca, nad którą się zastanawiasz pozwoli Ci realizować swoje potrzeby. Zarówno te osobiste, jak i zawodowe.
Dzięki za te słowa, a wracając do tego, co teraz. Czym zajmujesz się w State Street Bank Polska?
Pracuję w dziale Client Service Operations. Przygotowuję głównie raporty bezpośrednio dla klienta, a także stanowiące składowe bardziej rozbudowanych raportów, tworzonych przez inne zespoły. Cały czas się uczę i poznaję nowe zadania. Za mną dużo przydatnych szkoleń i kursów, które pomogły mi odnaleźć się w zupełnie nowej dla mnie rzeczywistości finansowej.
Praca w tak dużej firmie daje też możliwość rozwoju w różnych obszarach. W jakim kierunku chcesz się teraz rozwijać?
Zawodowo, na pewno chciałabym być specjalistką w obszarze, którym się zajmuje. Być ekspertką w tej dziedzinie. Potrafić rozwiązywać zadania wymagające dodatkowych kompetencji. Móc być suportem dla innych członków zespołu – obecnie to zwykle ja jeszcze potrzebuję wsparcia.
Personalnie natomiast, swój rozwój upatruję w osiągnieciu wewnętrznego spokoju, poczucia równowagi i stabilizacji. Ostatnie pół roku było dla mnie pełne wyzwań. Teraz chciałabym cieszyć się tym, co osiągnęłam i pozwolić sobie na złapanie oddechu. Nauczyć się jak „odpuszczać” i nie narzucać sobie kolejnych celów. No może poza jednym, by lepiej się zorganizować i więcej podróżować całą rodziną.

Tego Ci życzę z całego serca. Natomiast, no właśnie, jesteś mamą, aktywną osobą nie tylko zawodowo. Szukasz balansu, ale już teraz łączysz te różne role? Co Ci w tym pomaga?
Nie jest proste łączyć te role i jeszcze znaleźć przestrzeń dla siebie. Szczególnie, jeśli różnica wieku pomiędzy dziećmi nie jest duża – u nas to 16 miesięcy. Wsparcie najbliższych jest tu niezbędne. Mogę liczyć na męża, który popiera moje decyzje i stara się mnie zrozumieć. A co ważniejsze, jest zaangażowanym tatą, z którym dzielę zarówno opiekę nad dziećmi, jak i obowiązki domowe.
Kluczowe jest także miejsce pracy. State Street znajduje się wśród rekomendowanych przez Fundację, Pracodawców Przyjaznych Rodzicom i faktycznie takim jest. W moim przypadku, praca hybrydowa pozwala mi być aktywną zawodowo. Nie tracę czasu na codzienne dojazdy, przez co poranki są spokojniejsze, bez pośpiechu i trudnych emocji. Mam elastyczne godziny rozpoczęcia pracy, więc jeśli potrzebuje zacząć 15 minut później niż zwykle, jest to w porządku. Nie spotkałam się też z żadną negatywną reakcją z powodu nieobecności spowodowanej chorobą dziecka, czy koniecznością wyjścia z nim do lekarza. Wiem, że w awaryjnych sytuacjach zawsze mogę liczyć na mojego managera i zespół.
Dziękuję.
Chcesz poznać State Street Bank bliżej? Odwiedź profil firmy w Bazie Pracodawców Przyjaznych Rodzicom.
Zdjęcia: Prywatne archiwum Zuzanny.