Zanim wyślesz pierwszy newsletter…

Od czego zacząć?

Zanim wyślesz pierwszy newsletter musisz zbudować listę odbiorców, z którymi będziesz mógł budować relacje. Mogą to być czytelnicy bloga, przyszli lub obecni klienci bądź po prostu fani Twojej marki.

Najprostszym i najczęściej stosowanym sposobem jest umieszczenie formularza zapisu na firmowej stronie internetowej. Ważne, aby formularz był łatwy do zlokalizowania przez osobę, które odwiedza stronę pierwszy raz. Oprócz strony może to być również (firmowy) blog lub strona na Facebooku.

Formularz zapisu nie musi zawierać kilkunastu pól do wypełnienia. Zaleca się wręcz ograniczenie formularza do dwóch pól: adresu email oraz imienia. Te dane powinny wystarczyć do wystartowania z kampanią email marketingową. Jeżeli jednak dojdziesz do wniosku, że potrzebujesz więcej informacji na temat odbiorców, to możesz w jednej z kolejnych wiadomości umieścić link z ankietą online.

Aby przekonać internautów do zostawienia adresu email możesz także podlinkować przykładowy newsletter do formularza zapisów, aby potencjalni subskrybenci mogli się przekonać co będą otrzymywać. Ważną informacją dla odbiorcy jest również częstotliwość otrzymywania newsletterów – poinformuj zatemjak często mogą spodziewać się wiadomości od Ciebie.

Innym sposobem budowania listy odbiorców jest dodanie „checkboxu” ze stwierdzeniem „Chcę otrzymywać newsletter z najnowszymi informacjami ze sklepu X” podczas finalizowania transakcji w e-sklepie. Podobny mechanizm można zastosować przy różnych okazjach jak konkursy czy akcje promocyjne w Internecie.

Lista odbiorców jest bezcenna. To od jej jakości będzie zależała w dużej mierze efektywność prowadzonych kampanii email marketingowych. Dlatego warto stosować formę zapisu z potwierdzeniem. Oznacza to, że na podany w formularzu zapisu adres email zostanie wysłany email z prośbą o potwierdzenie danego adresu. Adres zostanie dodany do listy dopiero po kliknięciu w link potwierdzający adres email. Pozwoli to nie tylko zweryfikować jego poprawność, ale również będzie miało wpływ na dostarczalność wysyłanych wiadomości. Nieaktywne adresy email wpływają na nią negatywnie.

Zanim wyślesz pierwszy newsletter…

Udało Ci się już zgromadzić odpowiednią liczbę adresów email i przymierzasz się do wysłania pierwszego newslettera. Zanim jednak go wyślesz sprawdź kilka elementów, które mogą mieć wpływ na jego skuteczność.

Pole nadawcy


Jest bardzo często pomijane przez wielu początkujących email marketerów. Tymczasem, od tego jaki adres email zostanie umieszczony w polu nadawcy będzie zależało w dużej mierze, czy wiadomość zostanie w ogóle otwarta przez odbiorcę.

Przeważnie odbiorcy nie otwierają wiadomości od osób lub firm, których nie znają, dlatego pole nadawcy powinno zawierać nazwę firmy lub imię i nazwiska osoby, która jest rozpoznawalna przez odbiorców. Na przykład, nazwa_firmy@nazwa_firmy.pl, biuro@nazwa_firmy.pl lub jan_kowalski@nazwa_firmy.pl.

Temat wiadomości


To drugi czynnik – obok pola nadawcy – decydujący o otwarciu wiadomości przez odbiorcę. Powinien on zatem przykuwać uwagę, ale i jednocześnie informować o treści wiadomości.

Temat powinien składać się z ok. 6–8 słów zawierających nazwę firmy lub produktu plus chwytliwe przedstawienie zawartości emaila. Warto pamiętać, że nazwa firmy lub produktu podnosi wiarygodność i atrakcyjność newslettera. Według raportu Jupiter Research, umieszczenie nazwy firmy w tytule wiadomości zwiększa wskaźnik otwarć z 32% do 60%.

Traktuj newsletter jak telegram

Planując treść newslettera należy pamiętać o podstawowej zasadzie: newsletter jest drogą do celu, a nie celem samym w sobie. Oznacza to, że nie trzeba w nim umieszczać całej treści oferty, którą chcemy przedstawić odbiorcy, a jedynie jej najważniejsze, skondensowane do minimum punkty. Wiadomość email ma bowiem zainteresować potencjalnego klienta ofertą, przyciągnąć jego uwagę i odesłać na stronę internetową firmy, na której będzie mógł kupić interesujący go produkt lub uzyskać więcej informacji na temat oferty.

Tworząc newsletter należy pamiętać o tym, że odbiorcy codziennie otrzymują dziesiątki wiadomości email i każdej z nich poświęcą najwyżej kilka sekund. Trzeba zatem dołożyć wszelkich starań, aby nawigacja po newsletterze była możliwie jak najbardziej intuicyjna. Dlatego ważnym elementem każdej wiadomości email jest “Call to Action”, czyli przycisk wzywający do działania. Jest on klarownym komunikatem pokazującym odbiorcy gdzie ma kliknąć aby przejść do strony oferty.

Autorem artykułu jest Piotr Krupa – Koordynator ds. PR Get Response 

Partnerzy: