ZAINSPIRUJ SIĘ
Rodzinny pomysł na biznes? Otwórz oddział Aviva dla Rodziny
- Franczyzadlamamy.pl
- 17 lutego 2016
- 6 MIN. CZYTANIA
Rozmawiamy z Tomaszem Banasiakiem, Managerem ds. Rozwoju Sieci Franczyzowej Aviva dla Rodziny.
Panie Tomaszu, przyznam, że kiedy pierwszy raz usłyszałam o koncepcie Aviva dla Rodziny pomyślałam, że w końcu ktoś to wymyślił! Sama mam trójkę dzieci i kiedy poszukiwaliśmy doradcy ubezpieczeniowego nie wyobrażałam sobie, że idę z całą ferajną do zwykłej placówki.
Cieszę się, że pomysł się spodobał. Prawda jest jednak taka, że to nie my pierwsi na niego wpadliśmy. Model placówek o domowym charakterze sprawdził się za oceanem. Podpatrzyliśmy, jak radzą sobie inni, jednocześnie pytając naszych doświadczonych agentów o ich obserwacje. Dowiedzieliśmy się, że o ile spotkania z klientami w luźnej, domowej atmosferze zawsze były efektywniejsze, o tyle ludzie coraz mniej chętnie zapraszają agentów do swojego domu. Odpowiedź na ten stan rzeczy była jedna – trzeba tak urządzić placówki, żeby jak najbardziej oddawały luźny, domowy klimat.
Placówki Aviva dla Rodziny zdecydowanie nie przypominają tradycyjnych banków czy urzędów.
Zgadza się. Nie znajdzie tu pani biurek, podwieszanych sufitów z jarzeniówkami i innych elementów, które kojarzą się z typowym finansowym oddziałem. Chodzi nam o to, żeby stworzona w placówce atmosfera była jak najbardziej miła i rodzinna, a pracujący tam ludzie niekoniecznie witali klientów „pod krawatem”. W takich warunkach łatwiej rozmawia się o swoich finansowych planach związanych z domem i rodziną.
Ciekawi mnie, dlaczego zdecydowaliście się Państwo na budowanie placówek Aviva dla Rodziny jako sieci franczyzowej. Pewnie prościej byłoby, gdyby tak znana marka jak Aviva po prostu założyła swoje nowe placówki, ale później pomyślałam, że przecież to nie jest to samo… Że dzięki temu placówka zyskuje autentyczność.
Właśnie na tej autentyczności nam zależy. Franczyzobiorca pracuje przede wszystkim na swoje nazwisko i swoją renomę. Chcielibyśmy, aby klienci zarówno indywidualni jak i biznesowi myśląc o swoich potrzebach ubezpieczeniowych i finansowych pierwsze kroki kierowali do znanej już sobie osoby. Dlatego nie mamy nic przeciwko, aby w placówce każdy właściciel podkreślał swoją osobowość, hobby, to kim jest także w życiu prywatnym. Ściany naszych oddziałów zdobią więc zdjęcia ich właścicieli i charakterystyczne czy ważne dla nich przedmioty, jak np. stare narty prababci we Wrocławiu. W adresie strony internetowej każdej placówki zaś znajduje się imię i nazwisko franczyzobiorcy.
Wystrój placówki, jej otwarcie, czy choćby wspomniana strona internetowa są finansowane przez Avivę, prawda? Muszę przyznać, że poziom wsparcia, jaki oferujecie, znacząco wyróżnia się wśród dotychczas opisywanych przez nas koncepcji.
Rzeczywiście kilkudziesięciotysięczne wsparcie marketingowe, jakie dajemy, robi wrażenie. Do tego przez pierwsze pół roku co miesiąc przelewamy na konto naszego franczyzobiorcy 3 000 zł celem wsparcia w prowadzeniu biznesu. Od siódmego miesiąca takie wsparcie może być kontynuowane, ale jest zależne od poziomu osiąganej prowizji. Jest to rodzaj naszej zachęty do osiągania lepszej sprzedaży. Dodam też, że w naszym modelu franczyzowy nie ma opłaty licencyjnej.
Nam również zależy na powodzeniu tego biznesu, dlatego chętnie wspieramy naszych franczyzobiorców nie tylko finansowo, ale także merytorycznie oferując szkolenia. To czego oczekujemy to inwencja i inicjatywa w docieraniu do klientów.
Panie Tomaszu, Aviva jako znana marka do tej pory kojarzyła się z ubezpieczeniami, ale wiem, że w przypadku Aviva dla Rodziny to się zmieniło.
Aviva to przede wszystkim lider ubezpieczeń na życie i to się nie zmienia. Firma oferuje również ubezpieczenia majątkowe, komunikacyjne, dla firm, programy emerytalne i produkty inwestycyjne, w których także osiąga wysokie wyniki. Chęć kompleksowego zabezpieczenia przyszłości finansowej naszych klientów sprawiła, że poszerzyliśmy ofertę Aviva dla Rodziny o szeroką gamę produktów kredytowych i pożyczkowych, jak również ubezpieczeń ogólnych innych towarzystw.
Wyobrażam sobie, że wiele mam mogłoby świetnie czuć się w takiej branży…
… bo kto lepiej niż mamy potrafi zadbać o rodzinę i uświadomić innym mamom potrzebę ochrony jej najbliższych.
Kim jest zatem idealna kandydatka do współpracy z siecią Aviva dla Rodziny?
To osoba otwarta na ludzi, łatwo nawiązująca kontakty. Ten biznes przede wszystkim opiera się na relacjach, ich budowaniu i utrzymywaniu. Potencjalna kandydatka nie może zakładać, że tylko przez ciekawy, oryginalny i niepowtarzalny na rynku klimat placówki, którą razem otworzymy, klienci będą walić drzwiami i oknami. W tym modelu biznesowym, tak jak i w innych związanych z pośrednictwem finansowym, trzeba aktywnie szukać klientów. Z reguły wszystko zaczyna się od pierwszego telefonu, a z czasem, czego życzymy naszym franczyzobiorcom, od poleceń zadowolonych klientów.
Czy znajomość branży ubezpieczeniowej i bankowej jest konieczna?
Nie jest to czynnik niezbędny. Tak naprawdę najważniejsza jest otwartość, autentyczność i umiejętność utrzymywania relacji z klientami. Musimy pamiętać, że cały czas mówimy o procesie sprzedażowym, więc doświadczenie w sprzedaży jest mile widziane, bez względu na to, czy związane ono było ze sprzedażą w swojej własnej firmie, czy na etacie. Oczywiście produkty ubezpieczeniowe nie należą do najprostszych, jednak ilość oferowanych przez nas szkoleń plus doświadczenie sprzedażowe danej osoby powinny skutkować sukcesem.
W jakich lokalizacjach szukacie obecnie osób do współpracy? Czy są jakieś wymogi odnośnie wielkości miejscowości?
Szukamy partnerów w całej Polsce. Z doświadczenia sugerujemy im wybór miejscowości, w której liczba ludności osiąga przynajmniej 15-20 tys. mieszkańców. Trzeba też pamiętać, że docelowa placówka powinna spełniać przynajmniej trzy podstawowe wymagania: mieć powierzchnię 40m2, mieścić się na parterze i mieć wejście od ulicy.
Z kim rozmawiać i gdzie powinny się zgłaszać wszystkie nasze Czytelniczki, które zainteresował pomysł?
Zapraszam do kontaktu ze mną pod adresem mailowym [email protected] lub numerem telefonu 605 553 793. Szczegółowe informacje można znaleźć również na naszej stronie internetowej www.dlarodziny.aviva.pl.
Kontakt zostawiony w formularzu poniżej trafi na moją skrzynkę, a ja obiecuję oddzwonić!
[contact-form-7 id=”12473″ title=”Formularz aviva”]
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia!
rozmawiała: Agnieszka Czmyr-Kaczanowska
Zdjęcia: własność Aviva dla Rodziny: zdjęcia placówek we Wrocławiu, Myślenicach i Kaliszu.