Czego szukasz

Wracać czy nie wracać? Mamy Wracamy!

Właśnie dzisiaj, tj. 22 kwietnia br., do księgarń w całej Polsce trafiła książka Marty Waszczuk pt. „Mamy Wracamy” wydana przez Wydawnictwo Mamania. Martę poznaliście już jako inicjatorkę Klubów Przedsiębiorczych Mam, o których wielokrotnie pisaliśmy na łamach naszego portalu. O czym pisze w swojej książce? Jakie są kulisy jej powstania? Czy „wacikowość” biznesów prowadzonych przez mamy to coś złego? Nasz portal objął książkę swoim patronatem!

Marto, skąd pomysł na książkę „Mamy Wracamy”?

Pomysł na książkę „Mamy wracamy” pochodzi od Ani Zdrojewskiej-Żywieckiej, szefowej wydawnictwa Mamania. Ania szukała osoby, która mogłaby napisać taką książkę i poprzez Klub Przedsiębiorczych Mam i mojego bloga trafiła do mnie. 

Dla kogo jest ta książka i o czym w niej piszesz?

„Mamy wracamy” to książka dla mam małych dzieci, które chcą wrócić do aktywności zawodowej, swoich planów i rozwoju osobistego. To propozycja zarówno dla tych kobiet, które nie mają jeszcze pomysłu na siebie, jak i dla tych, które mają pomysł, ale nie wiedzą jak się zabrać za jego realizację. 

Pierwsza część książki ma charakter coachingowy – zawiera wiele ćwiczeń pomagających określić swój cel zawodowy, priorytety i plan działania. Druga część przypomina menu, z którego można wybrać sposób na pracę, który najbardziej odpowiada naszym preferencjom. Opisuję tam 23 ścieżki, zaczynając od pracy na etacie, poprzez freelancing, własną firmę i wiele więcej. Trzecia część książki zawiera 16 praktycznych wskazówek ułatwiający powrót do pracy i pozostanie przy zdrowych zmysłach ;-).

Miałam okazję ją recenzować, więc wiem jak bardzo jest obszerna. Długo nad nią pracowałaś?

Pracowałam nad książką  półtora roku. Pewnie trwałoby to dłużej, gdyby nie narodziny mojej najmłodszej córki. Termin porodu ustawiłam sobie jako nieprzekraczalną granicę.

Wiele miejsca poświęcasz w swojej książce zakłądaniu firmy, powiedz czy wiele mam, które znasz chce założyć własną firmę?

Tak, to dosyć częste wśród mam, które spotykam, szczególnie w Klubie Przedsiębiorczych Mam, bo to społeczność, która przyciąga aktywne mamy szukające sposobu na łączenie pracy i macierzyństwa.

Co doradzasz wtedy mamom?  

Doradzam im testowanie swoich pomysłów wśród potencjalnych klientów, jeszcze przed założeniem firmy. Można to zrobić na przykład rozmawiając z takimi osobami, prezentując swoją ofertę. Wystarczy kilka rozmów żeby wiedzieć, czy rzeczywiście trafiłyśmy w potrzeby rynku. 

Zapewne współpracujesz też z mamami, które prowadzą firmy, czego najbardziej im brakuje? Czego potrzebują?

Mamy prowadzące firmy najbardziej potrzebują czasu na zrobienie wszystkiego, co mają do zrobienia. A oprócz tego fachowej, praktycznej wiedzy jak prowadzić firmę i zarabiać. I pomysłów na długofalowy rozwój firmy.

Spotkałaś się z pojęciem „wacikowości” biznesów mamowych? Czy to rzeczywiście jest problem? Czy często mamowe biznesy są wacikowe? I czy to źle?

Spotkałam się z tym, że wiele biznesów mam jest na niedużą skalę. Według mnie to nie jest źle, bo czasem wynika to z potrzeby bycia aktywną i robienia czegoś swojego niż zarabianie milionów. Prowadzenie swojej firmy może dawać satysfakcję niezależnie od jej wielkości.

A jakie masz teraz plany? Kiedy książka jest już w księgarniach, co dalej?

W najbliższym czasie będę spotykać się z czytelniczkami w wielu miastach w Polsce. A oprócz tego organizuję Forum Przedsiębiorczych Mam, które odbędzie się 14 maja tego roku w Warszawie.  To konferencja dla aktywnych mam inspirująca do działania. Relacja z Forum Przedsiębiorczych Mam będzie dostępna na żywo także on-line, aby mamy w całej Polsce mogły ją zobaczyć.

Nasz portal objął forum swoim patronatem, więc wkrótce nasze Czytelniczki poznają wszelkie szczegóły. Już teraz zapraszamy!

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia!

Rozmawiała Agnieszka Czmyr-Kaczanowska, redakcja mamopracuj.pl
Zdjęcie: Agata Aleksandrowicz

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi:
Chcę otrzymywać inspiracje, pomysły i sugestie jak pracować i nie zwariować.
Newsletter wysyłamy raz na 2 tygodnie