Mama pisze list do Świętego Mikołaja

Gdyby zasiadła wtedy, zaraz po przebudzeniu, do pisania listu do świętego Mikołaja, pisałaby i pisała…

Sprawdził, czy nie sprawdził się ten św. Mikołaj? Żeby ułatwić Wam zadanie w przyszłym roku, załączamy gotowy formularz listu do M.

Wystarczy uzupełnić lub wybrać odpowiednią opcję (niepotrzebne skreślić).

A nuż zadziała…

Kochany Święty Mikołaju!

Od dłuższego czasu marzę o: (pożądane PRZEDMIOTY należy wymienić po przecinku lub w formie listy).

Jako że pracuję na etat/na dwa etaty/na kilka etatów/w oparciu o „umowę śmieciową/”siedzę w domu”/ mogę/nie mogę pozwolić sobie na fanaberie.

Jednak dostawanie prezentów to jest to, co tygrysy i mamy lubią najbardziej, dlatego nie będę kręciła nosem, jeśli w dniu Twojego święta znajdę pod poduszką, to, co wymieniłam powyżej.

Oczywiście marzę także o sensownej, dobrze płatnej pracy, która pozwoliłaby mi łączyć obowiązki zawodowe oraz wychowanie dzieci. Moja obecna praca odpowiada mi w 10%/37%/50%/99%/100%. Poproszę o link do strony z ogłoszeniami, na którą wchodzą pracodawcy gotowi zaoferować mamom elastyczny czas pracy, a kiedy już zatrudniają – nie pytają o plany związane z kolejnym dzieckiem.

Mikołaju, kupon do SPA, który podarowałeś mi rok temu/dwa lata temu/dawno temu zdezaktualizował się. W tym roku poproszę o kupon bez oznaczonego terminu wykorzystania: moja córka/mój syn/moje dzieci (podać ilość sztuk:…) osiągną pełnoletniość w nieprzekraczalnym terminie grudzień 2015/grudzień 2020/grudzień 2022 i wtedy jest szansa, że kupon ów wykorzystam.

Podobnie przedstawia się sytuacja z voucherami na wycieczki krajowe i zagraniczne: nie upychaj mi pod poduszkę, proszę, tych opiewających na „wczasy rodzinne”/”pakiety dla rodzin z milusińskimi”. Preferowałabym skierowanie od lekarza dziwnej i skomplikowanej specjalności na turnus sanatoryjny w Egipcie/na Seszelach/na Malediwach/w Borach Tucholskich. SPA, kawiarnię, księgarnię, sklep z ciuchami i kosmetykami znajdę tam już sobie sama.

Jesteś święty, zatem Twoja moc jest nieograniczona. W imieniu własnym oraz koleżanek, prosiłaby o zorganizowanie warsztatów dla naszych mężów/partnerów. Temat: „Co należy uczynić, kiedy w lodówce jest tylko światło”, alternatywnie: „Zawartość poszczególnych szaf i szuflad w moim mieszkaniu: krótki kurs poszukiwacza wrażeń i… skarpetek”. Jesteś facetem wiesz, o co kaman… Jeśli nasi mężowie/partnerzy ukończą Twoje warsztaty, podeślę Ci listę lokali, do których chętnie udalibyśmy się na romantyczną kolację we dwoje (znaczy: my – matki, znaczy: żony/partnerki i nasi panowie; żebyś nie myślał, że o Ciebie chodzi…). Wybór lokalu oraz oprawę muzyczną, zostawimy już Tobie.

Z góry dziękuję za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby/mojej groźby/mojego listu.

Reklamacji nie uwzględnia się.

Czytelny/nieczytelny podpis: ……………………………………………..
Badanie pod hasłem „O czym marzy Mama?” zostało przygotowane we współpracy serwisu Mamo Pracuj i Streetcom Polska – agencji marketingowej i firmy badawczej. Streetcom przeprowadził w dniach 15 – 22 października 2012 roku ogólnopolskie badanie metodą CAWI na grupie 3269 kobiet. Zapoznaj się z wynikami badania.

Zdjęcia: sxc.hu