Czego szukasz

Dla kogo przedłużenie umowy do porodu?

Czy kobieta w ciąży, zatrudniona na czas określony może obawiać się swoje stanowisko? Od kiedy prawo chroni przyszłe matki przed utratą pracy? Komu taka ochrona nie przysługuje? Co z tą ochroną w trakcie urlopu macierzyńskiego? Dowiedz się jakie rozwiązania przewiduje Kodeks Pracy.

Komu pracodawca przedłuży umowę do dnia porodu?

Jak wszystkie wiemy, nie każda z nas zatrudniona jest na podstawie umowy na czas nieokreślony, która co do zasady zapewnia pracownicom największe bezpieczeństwo, przynajmniej w aspekcie zakładania rodziny. Jednakże sytuacja pozostałych z nas nie jest wcale taka zła, bowiem pracodawca ma obowiązek przedłużyć do dnia porodu umowę zawartą na:

  • czas określony,
  • czas wykonania określonej pracy,
  • okres próbny przekraczający jeden miesiąc,

która, według jej treści, uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży.

Czy to oznacza, że raz mamy liczyć 30 dni, raz 31, a w przypadku lutego 28? Nie! Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego uważa się, że upływ trzeciego miesiąca ciąży następuje z upływem trzech miesięcy księżycowych, liczących 28 dni, czyli, najprościej rachując, po 12 tygodniach od daty ostatniej menstruacji.[1]

PRZYKŁAD:

Jeżeli pierwszy dzień ostatniej menstruacji przypadł na 1 kwietnia 2013 roku, to 12 tydzień ciąży upłynął dnia 24 czerwca 2013 roku, wobec czego umowa terminowa, której okres obowiązywania kończył się po tej dacie, uległa przedłużeniu do dnia porodu.

Niestety, jeśli okres trwania powyższych umów kończy się przed upływem trzeciego miesiąca ciąży, pracodawca nie musi ich przedłużać.

Zaznaczyć również trzeba, że nie korzystają z zasady przedłużenia czasu trwania umowy do dnia porodu pracownice zatrudnione na podstawie:

  • umowy na okres próbny, który nie przekracza jednego miesiąca,
  • umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika
  • w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy,
  • umowy zawartej z pracownikiem tymczasowym,[2]
  • umowy cywilnoprawnej, np. umowy zlecenia, umowy o dzieło lub umowy agencyjnej.

Spełniłam warunki do przedłużenia mojej umowy o pracę do dnia porodu, ale co dalej?

WAŻNE!

Przedłużona umowa o pracę zostaje rozwiązana automatycznie z dniem porodu, wobec czego nie przysługuje ani urlop macierzyński, ani też wychowawczy. Natomiast pomimo ustania ubezpieczenia społecznego pracownica może skorzystać z zasiłku macierzyńskiego za okres odpowiadający długości podstawowego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego, bowiem w tym przypadku urodzenie dziecka ma miejsce w okresie ubezpieczenia.[3]

Zwolnienie dyscyplinarne  – czy może dotyczyć kobiety w ciąży?. Przeczytaj koniecznie!


[1] wyrok Sądu Najwyższego z dni 5 grudnia 2012 roku, I PK 33/12, OSNP 2004, nr 12, poz. 204

[2] ustawa z dnia 9 lipca 2003 r. o zatrudnianiu pracowników tymczasowych (Dz. U. Nr 166, poz. 1608 z późn. zm.)

[3] art. 30 ust. 4 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz. U. z 2010 r., Nr 77, poz. 512 ze zm.).

Wszystkie zagadnienia dotyczące prawa pracy znajdziesz w naszym bezpłatnym ebooku – pobierz go teraz (przeczytasz później), przygotowanym wspólnie z Kancelarią Frączyk & Partnerzy.


Powyższy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny. Zamieszczonych w nim treści nie należy traktować jako porady prawnej w konkretnej sprawie ani źródła prawa. W celu uzyskania bardziej szczegółowych informacji lub indywidualnej porady prawnej z gwarancją odpowiedzialności, należy skontaktować się z prawnikiem.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi:
Radca prawny i członkini Okręgowej Izby Radców Prawnych w Krakowie. Absolwentka prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim. Świadczy usługi zarówno doraźnego, jak i stałego doradztwa prawnego na rzecz podmiotów gospodarczych oraz osób fizycznych na obszarze województwa małopolskiego i śląskiego. Prywatnie pasjonatka narciarstwa alpejskiego i Les Mills BODYPUMP® oraz wielbicielka psów.
Chcę otrzymywać inspiracje, pomysły i sugestie jak pracować i nie zwariować.
Newsletter wysyłamy raz na 2 tygodnie