Czego szukasz

Dzieci na pierwszym miejscu, a praca się dopasuje! Poznaj historię Moniki

Myślałaś może, aby z dzieckiem u boku rozwijać swój biznes? Słyszałaś, że to może dać Ci elastyczność jakiej potrzebujesz? Poznaj historię Moniki Nozderki, która 11 lat temu, będąc młodą mamą rozpoczęła swoją przygodę z własnym biznesem i korzystając z profesjonalnego wsparcia dziś sama zatrudnia osoby do pracy, prowadzi własne biuro i korzysta z elastyczności i niezależności! Daj się zainspirować!

Praca w PZU - zostań agentem ubezpieczeniowym
Spis treści: ukryj

Moniko, kiedy patrzysz na 11 lat swojej pracy zawodowej, to co czujesz?

Hmm… chyba po prostu zadowolenie. 😉 Cieszę się, że się rozwijam, że małymi kroczkami udało mi się osiągnąć poziom na jakim teraz jestem. Te 11 lat temu nawet nie przypuszczałam, że mogę być w tym miejscu. Jestem zadowolona z tego co osiągnęłam, a jest to niezależność, stabilność i elastyczny czas, który staram się wykorzystać najlepiej jak potrafię, tak jak mi akurat pasuje w danym momencie. Wiem, że nie każdy ma taką fajną pracę.

11 lat temu trafiłaś na kurs, który miał podnieść Twoje kompetencje, a de facto zmienił życie. Jestem spokojna, że ten wywiad z Tobą będzie właśnie taką inspiracją dla innych kobiet, które szukają swojego miejsca zawodowego. Dziękuję, że się zgodziłaś.

To ja dziękuję za propozycję. Mam nadzieję, że moja historia będzie pomocna mamom, które zastanawiają się jaki kierunek zawodowy obrać.

Propozycja pracy jako agent ubezpieczeniowy przyszła do Ciebie w momencie, kiedy dzieci były małe i chciałaś być blisko nich, ale też pracować zawodowo. Co Cię przekonało do rozpoczęcia pracy jako agent PZU?

Nigdy nie przypuszczałam, że będę prowadzić własną działalność gospodarczą. Trafiłam na informację o organizowanym przez PZU kursie na agenta ubezpieczeniowego i to mnie zainteresowało. Było to dwutygodniowe szkolenie stacjonarne. Pomyślałam, że tak mi zależy by wziąć w nim udział, że uda mi się zorganizować opiekę nad dziećmi na ten czas, by móc wziąć w nim udział. Dzisiaj jest zdecydowanie łatwiej, bo takie szkolenia można ukończyć online.

Sprawdź oferty pracy dodatkowej w PZU lub w na stanowisku agenta PZU!

Na samym początku myślałam, że będą to tylko dodatkowe uprawnienia, kolejny certyfikat, który włożę do teczki ukończonych szkoleń i kursów. Dopiero w trakcie szkolenia zaczęłam oswajać się z tematem działalności gospodarczej. Im więcej wiedziałam, tym bardziej bliski stawał się ten temat.

Przy dwójce małych dzieci, gdy perspektywa powrotu do pracy na etacie była bardzo odległa, nie miałam nic do stracenia. Wiedziałam, że własna działalność i praca w roli agenta pozwoli mi na takie dopasowanie czasu pracy, by moje dzieci, dom i rodzina na tym nie ucierpiały. Chyba też mój charakter, że nie potrafię robić „nic”, że muszę cały czas być w biegu, popchnął mnie do podjęcia tej decyzji.

A jak wyglądał Twój przykładowy dzień pracy, kiedy dzieci były jeszcze malutkie?

Rola mamy sprawiała mi ogromną radość i cały czas lubię być mamą. 😉 Na pierwszym miejscu zawsze były dzieci, obowiązki domowe, a każdą wolną chwilę poświęcałam na pracę. W trakcie dnia organizowałam sobie godzinę czy dwie na przygotowywanie się do spotkań z klientami, sesje telefoniczne czy same spotkania. Wieczorami, kiedy dzieci już spały, przygotowywałam dokumenty.

Rozpoczęcie działalności i zaczynanie od zera, to na początku mało klientów i mało pracy, dlatego połączenie tych dwóch ról nie było wcale takie trudne. Z czasem, jak dzieci rosły, przybywało też klientów – było też coraz więcej pracy. Kiedy moi chłopcy byli w przedszkolu lub szkole, ja ten czas poświęcałam na spotkania z klientami. Następnie odbierałam ich ze szkoły, przygotowywałam obiad i wieczorem przysiadałam znowu do komputera i dokumentów. W ciągu dnia więc byłam spełnioną mamą i kobietą pracującą. 😉

Z czasem moi klienci mnie już znali i spokojnie przyjmowali to, że nie odbierałam telefonu, bo byłam na rozpoczęciu/zakończeniu roku szkolnego, czy jakimś szkolnym wydarzeniu. Godziny spotkań z klientami dopasowywałam do aktualnych potrzeb moich synów. Wszystko dało się pogodzić i z niczego nie rezygnować.

Czujesz, że to może być coś dla Ciebie? Zgłoś się i umów na rozmowę!

Moniko, na początku nie jest łatwo zbudować bazę klientów. Pamiętasz co Tobie pomogło zacząć?

Chyba na początku najważniejsze było przygotowanie do spotkań z klientami. Bałam się tego, że nie będę czegoś wiedziała, że się ośmieszę. Na szczęście PZU organizowało cykl szkoleń wprowadzających i było to bardzo pomocne w tych początkach. Trafiłam do bardzo fajnego zespołu sprzedażowego i wiedziałam, że jak czegoś nie wiem, to bez problemu mogę liczyć na wsparcie – w zasadzie do tej pory mogę liczyć na pomoc dziewczyn.

Pierwsi moi klienci to była rodzina, przyjaciele, znajomi. Takie kontakty były dobre na początek, bo można było pracować, a jednocześnie się uczyć i ćwiczyć bez obawy, że wypadnę mało profesjonalnie. Później pojawili się znajomi znajomych i tak to jakoś poszło – to trochę jak poczta pantoflowa.

Ubezpieczeń dziś potrzebuje każdy. Robiłam też różne inne rzeczy, o których jak sobie pomyślę, to uśmiech pojawia się na mojej twarzy. Robiłam sobie takie akcje, na przykład wyjazd z ulotkami i moją wizytówką do okolicznych miejscowości. Nie namawiałam ludzi na ubezpieczenia, ale się przedstawiałam, wręczałam ulotkę, wizytówkę i mówiłam czym się zajmuję.

PZU - kim jest agent ubezpieczeniowy?

Wsparciem dla początkujących agentów w PZU, był trwający kilkanaście miesięcy program „Pas Startowy” – premie miesięczne za wykonanie planu. Było to bardzo dobre rozwiązanie, bo na początku tych klientów było mało i prowizja za kilka zrobionych ubezpieczeń nie była wielka, a już z premią z „Pasa startowego” wyglądało to całkiem dobrze. Kiedy mi coś nie wychodziło, na przykład klient po raz kolejny odmówił lub zrezygnował z ubezpieczenia, oczywiście byłam przygnębiona, ale się nie poddawałam – miałam cel do zrealizowania i mimo trudności udawało mi się go osiągać.

Dziękuję za te słowa, bardzo prawdziwe! A jakie cechy osobowości, jakie umiejętności, sprawdzają się w Twojej pracy? Kto ma największe szanse na powodzenie, ale też radość z pracy i satysfakcję?

Największe szanse na powodzenie ma osoba cierpliwa, otwarta, z pozytywnym nastawieniem, zdeterminowana. A cechy? Myślę, że komunikatywność, empatia, odpowiedzialność, sumienność, rzetelność i uczciwość. Praca z ludźmi jest jedną z trudniejszych prac, ale dzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem przekładające się na zadowolenie klienta, daje ogromną satysfakcję.

Agent jest trochę jak lekarz, dentysta, fryzjer – ma się jednego, ulubionego, któremu się ufa. W pracy radość daje mi kontakt z ludźmi i to, że faktycznie wiele razy czuję się pomocna, bo klienci śpią spokojniej, zabezpieczają ze mną swoje majątki, firmy, życie, zdrowie swoje i rodziny. To fajna myśl, że jest się potrzebnym!

Sprawdź oferty pracy dodatkowej w PZU lub w na stanowisku agenta PZU!

Teraz masz własne biuro, starsze dzieci; co teraz jest ważne dla Ciebie w pracy? Jak motywujesz swoich pracowników?

Teraz mam bardzo duży komfort i pracuje mi się dużo spokojniej. Mam ustabilizowane godziny pracy, choć oczywiście zdarzają się telefony również po pracy, ale jest już ich zdecydowanie mniej. Mogę spokojnie zaplanować urlop i cieszyć się nim – biuro zostawiam w dobrych, zaufanych rękach, bo rozwinęłam firmę i zatrudniłam pracownika.

W moim biurze panuje dobra atmosfera – myślę, że to ma bardzo duży wpływ na komfort pracy, na to by chciało się pracować. Gosia, z którą pracuję, wie, że zawsze może liczyć na moje wsparcie. Myślę, że to, iż się tak dobrze rozumiemy i tworzymy zgrany zespół, przekłada się na tak dużą chęć do działania. Traktuję ją tak, jak sama chciałabym być traktowana. Nie daję jej odczuć, że to ja jestem szefem, bo razem jesteśmy jedną drużyną, pracującą na wspólny sukces. Nie stosuję jakiegoś systemu motywacyjnego – za to PZU daje takie możliwości. Ja sama bardzo lubię wyzwania i jak pojawiają się jakieś konkursy czy szanse na wypracowanie dodatkowej premii przez mojego pracownika, to robię wszystko by pomóc i wesprzeć w zdobyciu takich benefitów.

Ta praca ma sens i daje satysfakcję, bo możemy pomagać ludziom i robić coś dobrego. Gosia mi jeszcze podpowiada, że fajne jest to, że poznajemy wielu ciekawych ludzi. I ma rację, znamy wiele osób, a odwiedziny naszych klientów są zawsze bardzo miłe i bogate w ciekawe rozmowy.

Jak rozpocząć pracę w PZU jako agent ubezpieczeniowy?

Co powiedziałabyś każdej mamie, która teraz czyta ten wywiad i zastanawia się czy może aplikować?

Zdecydowanie polecam ten zawód.

Sama pamiętam, jak przed podjęciem decyzji czytałam na forach internetowych opinie o pracy agenta i nie były one zachęcające, a teraz jednak cieszę się, że zaryzykowałam.

Naprawdę dobrze na tym wyszłam. Trafiłam do odpowiedniej firmy i wykorzystałam szanse, które przede mną stawiano. Dziś też zawód agenta ubezpieczeniowego bardzo zyskał na wartości.

Pracujemy w zupełnie innych standardach niż kiedyś. Sama możliwość otworzenia własnego biura przy wsparciu PZU, to wielka szansa na swój biznes, ale przy wsparciu dużej marki.

Wśród wątpliwości odnośnie tego zawodu, mogą też pojawić się te dotyczące braku doświadczenia. Ja nie miałam doświadczenia w branży finansowej i to nie było przeszkodą. Nie ma się o co martwić, bo firma wszystkiego uczy od podstaw, prowadzi za rękę, co dla mnie też było nieocenionym wsparciem.

Jeśli czegoś nie wiedziałam, dowiadywałam się o tym na szkoleniu, albo zawsze mogłam się odezwać do swojego zespołu sprzedażowego i uzyskać pomoc. Jeżeli chcesz coś stworzyć – potrzeba czasu, a czas poświęcony na wychowywanie dzieci i jednoczesne rozwijanie działalności to idealnie połączenie. Poza tym, czas i tak płynie, nie ma co czekać na lepszy moment. Agent ubezpieczeniowy to zawód idealny dla mam, bo nie ma takiej presji jak na etacie. Być może osobę, która od razu chciałaby zarabiać duże pieniądze na własnej działalności (zaczynając jak ja od zera) ten stopniowy rozwój mogłyby zniechęcić. Jednak dla młodej mamy stopniowy rozwój i ta elastyczność, to zdecydowane plusy tej pracy.

Sprawdź oferty pracy dodatkowej w PZU lub w na stanowisku agenta PZU!

Dziękuję za rozmowę!

Praca w PZU - jak zacząć?

Zainteresowała Cię praca Moniki?
Zapraszamy na jej stronę https://mnozderka.agentpzu.pl/ i do kontaktu z Moniką!

Zdjęcia: prywatne archiwum Moniki

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi:
Współzałożycielka mamopracuj.pl, od dziesięciu lat rozwija swoje umiejętności łączenia życia rodzinnego i zawodowego i nawet jej to wychodzi! Lubi wyzwania i cieszy ją kiedy pracodawcy znajdują świetnych pracowników. Mama wesołej trójki, żona i miłośniczka kotów. 
Chcę otrzymywać inspiracje, pomysły i sugestie jak pracować i nie zwariować.
Newsletter wysyłamy raz na 2 tygodnie