Czego szukasz

Dlaczego musisz znaleźć czas na swoje badania profilaktyczne?

Czekam na badanie kontrolne. Dwie panie przychodzą po swoje wyniki. Recepcjonistka podaje je mówiąc: „No, mogą panie iść na lody, wszystko w porządku”. Od razu zastanawiam się, czy ja też za kilka dni też usłyszę to upragnione „jest ok?”

czerwone jabłko w kobiecych rękach

Oczywiście, że trochę tę sprawę upraszczam. Czasami na „jest ok” musimy poczekać dłużej, coś jeszcze zmierzyć, prześwietlić i obejrzeć. Czasem usłyszymy coś pośrodku – niby nic złego, ale do obserwacji.

Niektóre z nas nie uzyskają nawet tego odroczenia i ich życie przewraca się do góry nogami w jednym momencie. Ale ten lęk i strach nie może być powodem do unikania badań profilaktycznych.

Pomyśl o sobie

Jak to jest, że matki, tak zaangażowane w dbanie o swoją rodzinę (dzieci – bo małe, męża – bo zapracowany, rodziców – bo starzeją się i sami nie mają siły) zapominają zupełnie o sobie?

Każdy, kto choć raz leciał samolotem doskonale pamięta instrukcję działania w razie awarii – najpierw ubieramy maskę tlenową sobie, potem dziecku – jeśli Ty zemdlejesz tym bardziej mu nie pomożesz, prawda? Ile z nas po obowiązkowej pierwszej poporodowej wizycie u ginekologa następną odbywa po kilku latach?

W ciąży biegamy co chwilę z każdym niepokojem, bojąc się bardziej o rozwijające się dziecko niż o siebie. A potem… zapominamy, nie mamy czasu, ustawiamy to na końcu listy to do. Bo jak tu się wybrać, kiedy ciągle szczepienia, infekcje, a to kolka, a to zaczyna chodzić, a to wracamy do pracy, albo szukamy nowej….

Ile z nas nawet tego, co możemy zrobić same w kilka minut – np. badanie piersi – zostawia na wieczne kiedyś, uznając pierszeństwo sterty do prasowania lub brudnych garnków?

Broń się tym, co masz

W starciu z poważną chorobą nie mamy stuprocentowo skutecznej broni. Ale jakąś mamy, a tu już coś!

Gdybyś napotkała w lesie niedźwiedzia próbowałabyś się bronić czymkolwiek, nawet gałęzią lub scyzorykiem czy uznałabyś, że nie ma to sensu, skoro nie masz ze sobą broni palnej, a za sobą kilkutygodniowego szkolenia z jej użycia?

Badania profilaktyczne nie dają nam gwarancji długiego życia, a jedynie szansę na wcześniejsze wykrycie choroby i większe prawdopodobieństwo wyleczenia. Dlaczego nie zawsze chcemy ją wykorzystać?

Strach nie jest usprawiedliwieniem

Boimy się wyniku. Jasne. Zwłaszcza odkąd w razie jakiegokolwiek zagrożenia swojego życia nie myślimy kategoriami – czy zdążę zrobić wszystko, co planowałam, o czym marzyłam – lecz – ile lat jeszcze będę mogła patrzeć jak rosną moje dzieci i je wspierać.

Ale ten strach nie może powstrzymywać nas od badań. A już na pewno nie może tego robić wymówka: „nie mam czasu”.

Nie masz? To znajdź!

I właśnie dlatego wpisz w swój grafik podstawowe badania i traktuj je jako punkt absolutnie nie do przesunięcia w czasie!

Zdjęcia: 123 rf

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi:
Z wykształcenia jestem pedagogiem kulturalno-oświatowym, póki co wiedzę ze studiów wykorzystuję do wychowywania dwóch synów. Skończyłam też studia podyplomowe Marketing w sieci. Kilka lat pracowałam w księgarni internetowej wydawnictwa, a ponieważ w życiu nigdy nie jest za późno na zmianę, obecnie poszukuję nowych możliwości zawodowych, dlatego postanowiłam zostać Panią do pisania - panidopisania.pl Rozrywkowo prowadzę bloga sarkazmprzykawie.blogspot.com.
Chcę otrzymywać inspiracje, pomysły i sugestie jak pracować i nie zwariować.
Newsletter wysyłamy raz na 2 tygodnie