CoMix, czyli coworking dla rodziców

Skąd pomysł na takie nieco inne biuro?

Pomysł urodził się wkrótce po przyjściu na świat naszych dzieci. O coworkingu dla rodziców zaczęłyśmy rozmawiać mniej więcej we wrześniu 2012 roku. Naszą „firmę marzeń” oparłyśmy o rzetelny biznesplan i zaczęłyśmy szukać środków na rozpoczęcie działalności. Wysyłałyśmy opis projektu w różne miejsca i wystartowałyśmy w kilku konkursach.  W maju 2013 roku dotarłyśmy do finału ogólnoeuropejskiego konkursu na innowacje społeczne, o czym pisałyście tutaj. Udział w finale umocnił naszą determinację we wcielaniu naszego pomysłu w życie. Poza tym w nagrodę za udział w konkursie zwiedziłyśmy „nasz wymarzony co-work” w Londynie i zobaczyłyśmy jak świetnie funkcjonuje.

Jak doszło do powstania CoMix-u?

Chcąc nadać rozmachu naszej inicjatywie i znając własne ograniczenia, zaczęłyśmy szukać partnerów projektowych. Zainteresowałyśmy naszymi działaniami m.in. m.st. Warszawę, Instytut Spraw Publicznych i Centrum Aktywności Lokalnej, dzięki czemu mogłyśmy zrealizować wersje pilotażowe coworkingu dla rodziców. Później zaczęłyśmy współpracować z Polską Fundacją Komunikacji, która zaprosiła nas do Centrum Aktywnej Mamy, w którym właśnie otworzyłyśmy biuro coworkingowe dla rodziców Co-Mix.

Kto jest w to „zamieszany”? Kim jesteście?

Jesteśmy mamami, trenerkami i pasjonatkami rozwoju osobistego. Prowadzimy małą organizację – Fundację G10, która dzięki pomocy partnerów „rozkręca” Co-Mix. W naszej „firmie marzeń” zaspokajamy potrzeby dzieci i rodziców. Chcemy pomagać im w znalezieniu work-life balance zarówno przez danie możliwości spokojnej pracy, bez konieczności rozstawania się z dzieckiem, jak i poprzez udział w warsztatach rozwojowych. W Co-Mixie budujemy ofertę szkoleniową dla dorosłych, zachęcając do współpracy trenerów, coachów i psychologów. Jesteśmy też otwarci dla osób, które proponuję ciekawe zajęcia dla najmłodszych, bo ofertę kierujemy przede wszystkim dla rodziców i dzieci, które nie ukończyły trzeciego roku życia.

Czy możecie zdradzić nam jakie są Wasze założenia biznesowe? Kiedy przewidujecie zyski? Ilu rodziców może do Was przychodzić?

Jesteśmy przygotowane na to, by dziennie przychodziło do nas dziesięcioro rodziców wraz z dziećmi. Póki co mamy bardzo promocyjną ofertę i możemy śmiało powiedzieć, że jesteśmy nie tylko innowacyjnym, ale i najtańszym biurem coworkingowym w mieście. Po majówce zaproponujemy nowe rozwiązania cenowe, w oparciu o różnorodne karnety, których koszt będzie konkurencyjny w stosunku do istniejącej oferty, szczególnie że łączymy dwie usługi: coworking i opiekę nad dziećmi. Dodatkowo zachęcać będziemy do udziału w warsztatach, bo jest to trzeci ważny filar naszego biznesu. Na zyski musimy zapracować jeszcze w tym roku.

Czym różni się CoMix od innych coworków?

To jest zupełnie inny cowork! Co-Mix to prawdziwy „miks” złożony z biura coworkigowego, miejsca zabaw dla dzieci, przestrzeni warsztatowej oraz „networkingowej” kuchni wraz z ogródkiem. Przychodząc tutaj rodzic może popracować, oddać dziecko pod uważną opiekę, wziąć udział w warsztatach, zapewnić dziecku zajęcia rozwojowe, spotkać innych ludzi, zorganizować spotkanie biznesowe, skorzystać z oferty wirtualnego biura, odpocząć przy kawie w ogródku, a przy okazji podgrzać bobasową zupkę. A to dopiero początek tego, co się może w Co-Mixie jeszcze wydarzyć…

A czym chciałybyście się podzielić z innymi mamami, naszymi Czytelniczkami? 

Widzimy, że warto uparcie trzymać się marzeń. Pracujemy z ludźmi i dla ludzi (dużych i małych), a to co robimy, robimy z pasją. Tworzymy nowe miejsce na mapie usług dla rodziców i dzieci, z nadzieję, że Wam się spodoba.