ZAINSPIRUJ SIĘ
Agentki do zadań specjalnych, czyli jak pogodzić pracę na etacie z życiem rodzinnym?
- Agnieszka Kaczanowska
- 12 marca 2018
- 9 MIN. CZYTANIA
Marino, niedawno wróciłaś do pracy po urodzeniu drugiego synka. Jak się przygotowałaś do powrotu?
Sprawdziłam rozkład jazdy mojego autobusu numer 189 w kierunku biura. A tak na poważnie, w moim przypadku należało przede wszystkim zdecydować, co robimy z najmłodszym synkiem. Stanęłam przed dylematem – żłobek czy opiekunka? Długo się nie zastanawiałam – padło na żłobek, bo przecież tam też są panie, które zaopiekują się moim synkiem 🙂 Poza tym wydaje mi się, że dziecko w środowisku innych dzieci zupełnie inaczej się zachowuje i rozwija. Oczywiście, wysyłając malucha do żłobka, musiałam się liczyć z tym, że może częściej chorować. Przyznam, że tego obawiałam się najbardziej.
A jak Twoje odczucia związane z powrotem? Czy miałaś jakiekolwiek obawy?
W trakcie trwania mojego urlopu macierzyńskiego byłam w stałym kontakcie z zespołem HR, koleżankami i kolegami z firmy. Bardzo mile się zaskoczyłam, kiedy z okazji narodzin synka dostałam od ProService Finteco przepiękny kocyk dziecięcy i zestaw kosmetyków. W trakcie urlopu docierały do mnie informacje „co nowego”! Dowiedziałam się też, że firma zmienia siedzibę i wrócę do pracy już w nowym biurze.
Z mojego punktu widzenia zakończenia urlopu obawiałam się bardziej po urodzeniu się mojego drugiego dziecka – ilość obowiązków przy dwójce dzieci jest dwukrotnie większa… To dało nam motywacyjny zastrzyk do tego, by na nowo się przeorganizować – ustalić podział, kto zawozi dzieci do przedszkola i żłobka, a kto je odbiera. Wychodzę skoro świt z domu podczas gdy mąż zajmuje się chłopcami rano i zawozi ich do przedszkola. Ja z kolei odbieram dzieciaki po pracy.
Jeśli chodzi o moje odczucia związane z powrotem do firmy, to są one bardzo pozytywne. Przede wszystkim ogromne wsparcie po powrocie otrzymałam od mojej przełożonej. Muszę przyznać, że spotykam się w firmie z dużą wyrozumiałością i to jest dla mnie bardzo komfortowe!
Powiedz nam, czy korzystasz z jakiś rozwiązań typu krótszy czas pracy albo elastyczne godziny? A może coś innego, co Tobie akurat pomaga najbardziej?
Kiedy zbliżał się mój powrót do pracy, postanowiłam że skorzystam z prawa, które przysługuje mamom karmiącym. Jest to dla mnie dużym udogodnieniem. Do 17:15 muszę odebrać dzieci, bo tak pracują placówki publiczne. Kończąc pracę o 16:00 i stojąc w korkach czasami jest to prawdziwe wyzwanie! Byłoby świetnie rozpoczynać pracę od 7:00, lecz niestety nie zawsze jest taka możliwość. Nasza firma bardzo się rozwija – kto wie, być może w przyszłości pojawi się żłobek lub przedszkole w naszej siedzibie lub bardzo blisko niej 🙂
Co mi pomaga najbardziej? Myślę że to, że moja przełożona i mój zespół wykazują ogromne zrozumienie, kiedy dzieci mają gorączkę i muszę zostać w domu. To jest bardzo cenne. Jestem im za to ogromnie wdzięczna.
Dowiedziałam się, że masz nowe zadania, sporo się uczysz. Czym się zajmujesz po powrocie do pracy?
Zaraz po powrocie z urlopu wykonywałam te obowiązki, które należały do mnie przed urlopem – zajmowałam się kontrolą i realizacją płatności, związanych z rozliczeniem transakcji uczestników funduszy inwestycyjnych. Dłuższa przerwa w pracy robi swoje – wiele rzeczy musiałam sobie przypomnieć. Po miesiącu dowiedziałam się, że w moim Wydziale Kontroli Rozliczeń Pieniężnych tworzy się nowy zespół, który będzie odpowiedzialny za naliczanie prowizji. Otrzymałam wtedy propozycję wsparcia nowego zespołu.Przyjęłam!
Obecnie do moich nowych zadań należą m.in. naliczanie prowizji od aktyw i zleceń dla dystrybutorów, kontrolowanie poprawności naliczenia, analiza nowych wymagań, kontrola raportów w PC i samo raportowanie z PC, a także ścisły kontakt z siecią dystrybucji. Czasami mam wrażenie, że zmieniłam branżę ☺. Muszę jednak powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona. Codziennie uczę się nowych rzeczy. Podoba mi się, że w wykonywaniu moich nowych obowiązków nie ma powtarzalności. Jestem zadowolona z moich nowych zadań i cieszę się, że mogę pracować w miejscu, gdzie panuje przyjemna atmosfera i gdzie pracują życzliwi ludzie.
Co według Ciebie jest kluczem do tego, aby połączyć życie rodzinne i zawodowe?
Hmm (zastanawia się). Myślę, że powinno się być bardzo zorganizowanym i mieć pozytywne nastawienie, nie tylko do pracy, ale i do świata, który nas otacza. Połączenie życia zawodowego z rodzinnym na ogół nie jest łatwe, zwłaszcza kiedy dziadkowie mieszkają w innym mieście. Mimo wszystko jest to możliwe. Za to nic nie sprawia mi tak większej satysfakcji jak to, kiedy w sobotę rano, leżąc w łóżku, słyszę jak w moim kierunku drepczą małe stópki. Starszy syn prowadzi młodszego za rączkę mówiąc:”Chodź, tu jest mamusia”…
A które z benefitów firmy/rozwiązań doceniasz najbardziej?
W firmie pracujemy od poniedziałku do piątku, a więc każdy weekend mogę zarezerwować tylko dla rodziny. Jestem zadowolona z pakietu medycznego, który jest w całości opłacony przez pracodawcę. Mogę nim objąć moją rodzinę. Mam możliwość skorzystać z kwoty w ramach Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, którą mogę przeznaczyć na sportowe zakupy albo np. bilety do kina. Ten fundusz może dofinansować również wyjazd lub kolonię dla mojego dziecka.Firma organizuje wydarzenia dla rodzin, jak np. rodzinne warsztaty zdobienia pierniczków lub pisanek. To dobra okazja do tego, by pokazać swoim pociechom jak wygląda miejsce, do którego każdego ranka jedzie ich mama☺ Organizowane są również konkursy dla pracowników i ich dzieci. Są również inne możliwości, jednak dla mnie to właśnie te są najcenniejsze.
Bardzo Ci dziękuję!
Agnieszko, Ty pracujesz w trybie zadaniowym. Co to oznacza?
Zadaniowy tryb pracy oznacza, że mam wyznaczone zadania, które wykonuję w czasie mojej pracy. Sama organizuję sobie czas ich wykonania. Staram się, by powierzone mi polecenia realizować między 7.00 a 15.00. W trakcie rozmowy z moim przełożonym wskazałam, że takie rozwiązanie byłoby dla mnie najdogodniejsze. Po tym czasie przekazuję obowiązki innym pracownikom, którzy pracują w dopasowanych do swojego trybu życia godzinach.
Czy taka możliwość pomaga Ci lepiej połączyć życie rodzinne z zawodowym?
Zdecydowanie tak, możliwość wyboru godzin w jakich pracuję pozwoliło mi na podjęcie zatrudnienia. Kończąc pracę o 15.00 mogę odebrać dziecko z przedszkola. Z uwagi na to, że mój mąż kończy pracę późno, ja mam pewność, że odbiorę malucha na czas. Po powrocie do domu zajmuję się życiem rodzinnym i jestem do dyspozycji moich dzieci. Bardzo komfortowe jest to, że pracujemy od poniedziałku do piątku przez co cały weekend mogę spędzić z moją rodziną i poświęcić czas na nasze rytuały 🙂
Czy mogłabyś nam więcej opowiedzieć o swojej pracy? O Twoich obowiązkach?
Pracuję w Wydziale Rozliczeń. Do moich głównych obowiązków należy obsługa transakcji i operacji rynku finansowego zawartych na rzecz funduszy inwestycyjnych, sporządzanie projekcji przepływów finansowych funduszy, realizacja płatności.
Które z benefitów firmy są Twoim zdaniem najważniejsze w kontekście łączenia życia rodzinnego i zawodowego?
Świetnym benefitem jest dofinansowanie kart sportowych dla członków rodziny. Karty, które mogę zamówić dla całej rodziny są kosztem, który nie obciąża tak mocno domowego budżetu. W pewnym okresie miałam wykupione karty basenowe dla moich dzieci i dla siebie. Była to dla nas prawdziwa mobilizacja, aby częściej chodzić razem na basen. Dzięki temu mogliśmy wspólnie spędzić czas w aktywny sposób! Jako rodzic cenię również opiekę medyczną.
A możesz opowiedzieć jaka atmosfera panuje w trakcie imprez dla dzieci firmowych, jak np. pieczenie pierniczków, i czy dzieci lubią chodzić do mamy do pracy?
Świąteczne ozdabianie pierniczków jest cudowne, moje dzieci uwielbiają tę imprezę i chętnie w niej biorą udział. Nasze koleżanki z HR zawsze przygotowują wszystkie niezbędne rzeczy do zdobienia. Jedna z nich samodzielnie wypieka wszystkie pierniczki właśnie na tę imprezę! Muszę przyznać, że zarówno dzieciaki jak i ich rodzice, którzy przychodzą są bardzo zadowoleni i świetnie się bawią 😉
Jest jeszcze jedna ciekawa inicjatywa, która skradła serce moim pociechom – konkurs „Świąteczna Kartka z Dziecięcą Fantazją”. Zabawa polegająca na zrobieniu rysunku o tematyce bożonarodzeniowej. Najlepsza praca jest drukowana w formie kartki pocztowej celem wsparcia Fundacji Dziecięca Fantazja. Córka i syn biorą udział w tym konkursie i są przepełnieni dumą, kiedy przychodzimy razem do pracy na zdobienie pierniczków, a ich prace razem z pracami wszystkich uczestników konkursu zdobią korytarz w Firmie, a my możemy je podziwiać.
Dziękuję Wam serdecznie za rozmowę, i równocześnie zapraszam do pełnego poznania profilu ProService Finteco w naszej Bazie Pracodawców Przyjaznych Mamie, a także sprawdzenie wszystkich aktualnych ofert pracy.
Kilka słów o naszych Bohaterkach:
Marina Jaraszek jest Starszym Specjalistą w Wydziale Kontroli Rozliczeń Pieniężnych, jest także mamą dwóch wspaniałych chłopców. Niedawno wróciła po przerwie związanej z urodzeniem drugiego synka. Otrzymała nowe zadania i uczy się nowych rzeczy. Chętnie dzieli się również wiedzą i doświadczeniem z innymi pracownikami firmy.
Agnieszka Hladyk pracuje jako Młodszy Specjalista w Wydziale Rozliczeń w Departamencie Administracji i Wyceny Aktywów. Agnieszka pracuje w zadaniowym czasie pracy. Jest mamą czwórki cudownych dzieci. Chętnie angażuje się w życie firmy. Bierze udział w różnych inicjatywach jak np. rodzinne dekorowanie pierniczków czy pisanek.
https://web.facebook.com/ProServiceFinteco/
https://www.linkedin.com/company/18138011/
https://bulldogjob.pl/companies/profiles/593-proservice-finteco-sp-z-o-o
Zdjęcia: własność ProService Finteco