ZAINSPIRUJ SIĘ
Dziennik Bliskości- wspierajmy dobre relacje z dzieckiem
- Redakcja portalu Mamo Pracuj
- 27 kwietnia 2017
- 3 MIN. CZYTANIA
Najważniejsze są bliskie relacje.
Czy należycie do tych osób, które już w szóstym miesiącu ciąży kupują książki uczące Wasze dzieci języków obcych? Wertujecie internet wzdłuż i wszerz, szukając kreatywnych zabaw, które pobudzą wyobraźnię dziecka, by mogło być kolejnym Stevem Jobsem? Oto Dziennik Bliskości: książka, mająca za zadanie ułatwić rodzicom dbanie o relacje bliskości z dziećmi.
Poszukujecie zabawek, rozwijających zdolności motoryczne dziecka, by do przedszkola mogło latać pilotowanym przez siebie helikopterem?
Jako rodzice chcemy, żeby nasze Pociechy rozwijały się zdrowo, były mądre (choć i tak są najmądrzejsze na świecie), pewne siebie i odważne. Rozwijamy w nich wiele umiejętności. Jesteśmy w tym niezawodni.
W jaki sposób rozwijamy naszą relację z dzieckiem?
Dziennik Bliskości to zbiór wypróbowanych pomysłów na proste aktywności, które zaangażują i dużego, i małego człowieka. Przy niektórych z nich będzie się trzeba zmęczyć, przy innych wyciszyć.
Przypomina o prostych czynnościach, które w pędzącej codzienności mogą zrobić dla dziecka ogromną różnicę: by dać buziaka, potrzymać za rękę, popatrzeć razem na chmury.
Na 150 stronach znalazło się 30 pomysłów na wspólne spędzanie czasu oraz miejsce na własne zapiski i rysunki. Całość w przyjemnym dla oka wydaniu, z cudownymi ilustracjami Magdy Kornatowskiej (@atogrzywa).
Książka – inspiracja
To nie jest jedna z tych pozycji typu „kapsuła czasu”, gdzie zapisujecie wzrost dziecka, pierwsze słowo, imię ulubionego kolegi i inne twarde dane. Choć oczywiście możecie!
Traktujcie Dziennik jako inspirację, gdy chcecie ze swoimi Pociechami spędzić wartościowy czas. Dziennik pokazuje w jaki sposób być z dziećmi RAZEM, jak być BLISKO.Traktujcie go też jako punkt wyjścia do rozmów, wspominków, anegdot.
Podejdźcie jednak do niego na luzie!
Piszcie po nim, wycinajcie, naklejajcie, rysujcie, bawcie się dobrze! Wspólnie zrobicie z Dziennikiem, co chcecie – dzięki czemu napiszecie swoją własną historię i stworzycie swoją własną, niespotykaną książkę.
Dziennik Bliskości da Wam dużo okazji do wspólnej zabawy i śmiechu, ale też chwilę zastanowienia. I pogłębi relację między Wami.
Po latach znów sięgniecie po Dziennik i cofniecie się w czasie…
Ale ale! Nie tak szybko.
Żeby to wszystko mogło się ziścić, potrzeba wspólnego wysiłku. I autorek – i Waszego – czytelników małych i dużych. Żeby wydać książkę wspólnymi siłami, potrzeba fury pieniędzy. No okej, może nie fury, ale trochę trzeba. Dlatego ruszyła akcja zbierania funduszy na portalu WSPIERAM.TO
Każdy, kto zdecyduje się wesprzeć akcję dostanie coś w zamian: rozpoczynając od podziękowań mailowych, czy kilku zadań z dziennika w wersji elektronicznej, aż po pakę pełną książek i gadgetów.
Dziennik Bliskości jest gotowy! Czeka tylko na wydanie i wysłanie do Waszych domów.
To co? Wspieracie.to?
Jeśli chcecie wesprzeć wydanie książki „Dziennik Bliskości zajrzyjcie TUTAJ>>>
Artykuł powstał we współpracy z autorkami książki „Dziennik Bliskości”.
Mamo Pracuj objęło „Dziennik Bliskości” patronatem.
Zdjęcia: własność autorek książki