Między myślą a firmą
Prowadzenie własnego biznesu wydaje Ci się trudne? Owszem, wymaga nieco inicjatywy, ale najtrudniejsze jest… wymyślenie co i jak chcemy robić, nazwanie firmy, wstępne zbadanie zapotrzebowania rynku na nasze produkty lub usługi.
Myśl o założeniu własnej firmy może pojawić się w różnych momentach życiowych – np. podczas urlopu macierzyńskiego czy wychowawczego, gdy nie możemy już wytrzymać w dotychczasowym miejscu pracy, albo jako pomysł na samodzielność. Niezależnie kiedy pomyślimy o własnym biznesie, najważniejsze jest określenie tego, co chcemy robić – co będziemy produkować, jakie usługi chcemy zaoferować.
Pomysł to dopiero początek
– Phi, cóż to za sztuka, mam dziesiątki takich pomysłów – może ktoś powie. Fakt, pomysłów można mieć wiele, ale czy ktoś je kupi? To podstawowe pytanie, które trzeba sobie zadać po tym jak doznamy „olśnienia” i pełni optymizmu pomyślimy o wielotysięcznych zyskach. Zapotrzebowanie na nasz „pomysł” najłatwiej sprawdzić rozpytując znajomych i rodzinę. Potem warto pomyszkować po Internecie, by przekonać się czy ktoś nie oferuje już czegoś podobnego. Można też spróbować zagaić dyskusję na różnorakich forach dyskusyjnych, by poznać opinię o naszym pomyśle ludzi z różnych środowisk.
[view:ad_intext_superbanner_2=block]
Gdy konkurencja jest duża, a na razie nie widzimy możliwości, by nasz produkt/usługa czymś szczególnym się wyróżniał, lepiej dać sobie spokój. Jeśli jednak wydaje się, że jest to niezagospodarowana nisza na rynku, czas pomyśleć o niezbędnych nakładach na rozpoczęcie działalności gospodarczej (np. zakup maszyn czy specjalnego oprogramowania komputerowego, wynajęcie lokalu, koszty reklamy itp.).
„Mówiły jaskółki”…
Analiza kwestii finansowych i organizacyjnych pomoże w odpowiedzi na pytanie co do formy prawnej firmy – jednoosobowa działalność gospodarcza czy też spółka.
Zaletą pierwszej formy jest pełna samodzielność, swoboda w decydowaniu o losach firmy i dysponowaniu zyskami (ale i pełna odpowiedzialność za straty). W spółce można się podzielić obowiązkami, można się wspierać i motywować, wykorzystywać kontakty i możliwości każdego ze wspólników. Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że dojdzie do kłótni o rozwój firmy i z przyjaciółki-wspólniczki można zyskać nieoczekiwanie wroga.
Czy to się opłaci?
Po wyborze formy prowadzenia działalności, czas na przemyślenie jej opłacalności, stworzenie roboczego biznesplanu. Po jednej stronie należy rozpisać harmonogram wydatków na najbliższe tygodnie, miesiące, a po drugiej przewidywane wpływy. Uzyskamy w ten sposób ogólne pojęcie o terminie, kiedy wpływy będą wyższe od wydatków, kiedy biznes zacznie przynosić zyski.
Do stworzenia realnego biznesplanu przydatną będzie informacja o możliwości otrzymania pożyczki bądź dotacji na naszą działalność. Istnieją różne programy rządowe lub unijne wspierające rozwój przedsiębiorczości, poszerzenie kwalifikacji. Adresowane są do osób w określonym wieku, mieszkających w danym regionie, działających w określonych branżach. Informacji na ich temat można szukać na stronach internetowych lokalnych agencji rozwoju regionalnego. Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Wojewódzkich Urzędów Pracy i innych organizacji.
Miejsce i szyld
Dobrnięcie do tego miejsca oznacza, że jesteście zdeterminowane, by zostać bizneswomen, że macie pomysł i chęci na własny biznes. Teraz czekają was najtrudniejsze zadania.
Określenie miejsce prowadzenia działalności jest stosunkowo łatwe. Myśląc o działalności o charakterze biurowym (np. księgowość, portal internetowy) siedzibą firmy może być spokojnie mieszkanie. Wystarczy określić, który pokój będzie biurem (umożliwi to wprowadzenie w koszty działalności gospodarczej wydatków na jego umeblowanie, ogrzanie, oświetlenie itp. Koszty ogrzewania i oświetlenia firmy określa się jako procent wydatków płaconych za całe mieszkanie, proporcjonalnie do wielkości powierzchni „pokoju firmowego”. Jeśli pokój zajmuje 10% powierzchni mieszkania, to w koszty wliczamy 10% wydatków na ogrzewanie i oświetlenie) i zgłosić wykorzystywanie go do celów działalności gospodarczej do urzędu gminy (koniecznie trzeba zaznaczyć, że pokój nadal będzie pełnił funkcje mieszkalne. W przeciwnym wypadku urząd zacznie naliczać za ten pokój podatek wg stawki dla powierzchni komercyjnych).
Gorzej, gdy potrzebny jest osobny lokal. W tym przypadku trzeba się nastawić na kontakt z agencjami nieruchomości, własne poszukiwania na różne sposoby. Nie słyszałem, by ktoś znalazł lokal idealny. Zawsze jest to pewien kompromis pod kątem lokalizacji, rozmieszczenia pomieszczeń, sąsiedztwa. Ważne, by nie brać najtańszego, ale najlepszy, najodpowiedniejszy dla naszej działalności.
Gdy tylko zacznie się konkretyzować myśl o założeniu firmy, warto od razu zacząć myśleć nad jej nazwą. Z doświadczenia wiem, że nie jest to łatwe. Nazwa powinna w jakiś sposób nawiązywać do tego co się będzie robiło, ale być przy tym na tyle uniwersalna, by można było w przyszłości poszerzyć zakres działalności. Nie najlepiej wygląda powstała przed laty nazwa Drutex dla firmy, która obecnie zajmuje się… produkcją okien. Powinna być też łatwa do wymówienia, ale nie banalna, by zapadała w pamięć. Na dodatek warto zastanowić się nad możliwością ujęcia jej w logo, wkomponowania jej w różne materiały promocyjne.
Macie już nazwę? To rejestrujcie domenę internetową, szukajcie grafika, który stworzy logo, zaproponuje wzór wizytówki i papieru firmowego. Poszukajcie też księgowej, która pomoże w wyborze formy opodatkowania, podpowie co można a czego nie można wprowadzić w koszty firmy, będzie prowadziła księgowość waszej firmy, odpowiadała przed urzędem skarbowym za rzetelność obliczenia podatków.
I teraz, gdy mamy już wszystkie powyższe informacje, wiemy co i gdzie chcemy robić, kto może nam stworzyć logo i stronę www firmy, poprowadzić jej księgowość, gdy zdecydowaliśmy się na formę prowadzenia działalności można nareszcie przystąpić do zarejestrowania firmy. O tym, jak tego dokonać zależnie od wybranej formy, w następnym odcinku z tego cyklu.
Zdjęcie:sxc.hu
