Czego szukasz

Czas na przedszkola!

„Urlopy wychowawcze powinny być płatne i trzeba zacząć o tym rozmawiać. To byłaby duża pomoc dla rodziców, którzy decydując się na dziecko, tracą przynajmniej na jakiś czas część dochodów” – mówi Irena Wóycicka, minister ds. społecznych w Kancelarii Prezydenta w rozmowie z Renatą Grochal z Gazety Wyborczej. 

Prezydent zapowiada znaczne zmiany w polityce prorodzinnej: cytując Panią Minister „Mamy już stadiony. Teraz trzeba zabrać się za przedszkola”.

Jakie działania zapowiada Prezydent?

Po pierwsze rewizję systemu wsparcia rodziców małych dzieci. Rozpoczęły się w tej sprawie konsultacje międzypartyjne. Chodzi zarówno o np. możliwość wprowadzenie płatnych urlopów wychowawczych, ale także uelastycznienie urlopów tak aby można je było brać w dowolnym wymiarze i w dowolnym okresie życia dziecka.

Pod uwagę bierze się także możliwość dofinansowania przedszkoli i żłóbków z budżetu Państwa, aby wesprzeć w zakładaniu nowych placówek przez samorządy. Rząd zadeklarował nawet subwencję w wysokości 250 mln złotych w przyszłym roku.

Jak podkreśla Minister Wóycicka: „Dobrze byłoby, gdyby to nie była jednorazowa akcja, tylko program na wiele lat. Tak jak budowa stadionów”.

A co dla Mam?

Na liście potencjalnych działań znalazły się także rozwiązania skierowane do mam,  które chcą pracować zawodowo: „Myślę też, że szalenie ważne jest, by zadbać o te kobiety, które chcą wrócić po urodzeniu dziecka do pracy. Wprowadźmy elastyczny czas pracy dla młodych matek, by mogły przyjść do pracy o godzinie, o której im wygodnie wyjść, kiedy potrzebują. Właśnie przymierzamy się do takiego systemu w Kancelarii Prezydenta. To duża pomoc dla matek i ojców” – mówi Minister Wóycicka. 

Zapis całej rozmowy można przeczytać w Wydaniu Gazety Wyborczej z 11 czerwca 2012 r. Link do artykułu.  

Dodatek od Redakcji Mamo Pracuj

Ministerstwo Pracy przygotowało projekt, który przewiduje, że państwo będzie odprowadzać składki emerytalne za wszystkie kobiety na urlopie wychowawczym. Jak można przeczytać w Gazecie Wyborczej z 9 maja 2012: 

„Zakłada, że składkę emerytalną państwo opłaci też za kobiety na samozatrudnieniu i podlegające pod KRUS. A nawet za kobiety, które nigdzie nie pracowały, np. studentki.

Będzie jednak różnica w wysokości przekazywanych składek. Podstawą naliczania składek emerytalnych dla kobiet mających sześciomiesięczny staż ubezpieczeniowy bezpośrednio przed pójściem na wychowawczy będzie 60 proc. średniej pensji. Bezrobotne czy matki, które nie będą miały sześciomiesięcznego stażu pracy, dostaną mniej – 75 proc. od pensji minimalnej. Prawo do składek mieliby też mężczyźni, którzy zdecydowaliby się na opiekę nad dzieckiem. Kobiety z gospodarstw rolnych w czasie wychowawczego będą natomiast zwolnione ze składek na KRUS (…)”. 

Więcej informacji można znaleźć tutaj

Trzymamy kciuki za wszystkie projekty!

Zdjęcie: sxc.hu

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi:
Współzałożycielka mamopracuj.pl, od dziesięciu lat rozwija swoje umiejętności łączenia życia rodzinnego i zawodowego i nawet jej to wychodzi! Lubi wyzwania i cieszy ją kiedy pracodawcy znajdują świetnych pracowników. Mama wesołej trójki, żona i miłośniczka kotów. 
Chcę otrzymywać inspiracje, pomysły i sugestie jak pracować i nie zwariować.
Newsletter wysyłamy raz na 2 tygodnie