Czego szukasz

Ambasadorka życia z pasją – Ewa

Ewa Ziomek – zafascynowana ludźmi żyjącymi z pasją założyła firmę szkoleniową, w której oni mogą dzielić się swoją wiedzą. Chce czerpać pozytywną energię i przekazywać ją klientom i swojej rodzinie – Ewa jest mamą dwóch małych i wesołych dziewczynek – Zosi i Zuzi.

Ewo, jakie były początki?

Jestem mamą dwóch córek, Zuzi i Zosi. Po zakończeniu urlopu macierzyńskiego wiedziałam, że chcę założyć własną firmę i realizować się zawodowo. Pomysłów na biznes było dużo, zwyciężyła jednak idea współpracy z ludźmi, którzy w życiu kierują się pasją. Tak powstała Ambasada Pasji.

Jak wpadłaś na taki pomysł?

Spotkania z ludźmi zafascynowanymi swoją pracą zarażają mnie pozytywną energią. Powstał więc pomysł prowadzenia firmy szkoleniowej, w której szkoleniowcy to osoby z prawdziwą miłością do tego co robią. Ambasada Pasji to firma prowadzona przez ludzi z pasją dla ludzi z pasją. Szkolenia dotyczą wielu dziedzin, między innymi: gastronomia, zdrowy styl życia, rękodzieło, informatyka, psychologia, wizaż, stylizacja.  Prowadzimy zajęcia dla dzieci, osób dorosłych, jak również dla seniorów. Nie zamykamy się na żadne dziedziny, każdy kto chce się rozwijać znajdzie coś dla siebie. Na szkolenia zapraszamy osoby, które chcą nauczyć się czegoś od podstaw lub rozwijać się już w znanej sobie dziedzinie. Szkolenia są w przystępnych cenach, tak by każdy mógł z nich korzystać.

Ile czasu minęło od pomysłu do realizacji firmy Twoich marzeń? Jakie przeszkody trzeba było pokonać

Organizacja firmy zajęła około 3 miesiące. Nie byłam sama. Firmę prowadzę wraz z Anią, która nie tylko jest moją wspólniczką, ale przede wszystkim przyjaciółką.  Przeszkody, które trzeba pokonać pokonujemy razem. Tworzymy świetny zespół.

Czy masz wsparcie najbliższych?

Wsparciem jest dla mnie mój mąż i przyjaciele. Zawsze konsultuję swoje decyzje z najbliższymi. Opowiadam o swoich pomysłach, przedstawiam propozycje, a przyjaciele dorzucają swoje pomysły. Krytyka z ich ust jest często najlepszym drogowskazem.

Czy to że jesteś mamą w jakikolwiek sposób wpływa na prowadzenie biznesu?

Tak, wpływa i to bardzo znacząco. Chcę by moje córki widziały w swojej mamie kobietę, która cieszy się życiem, realizuje się zawodowo i jest zawsze uśmiechnięta. Obowiązki domowe i wychowanie dzieci to już praca na pełny etat, dlatego tak wdzięczna jestem za wsparcie mojego męża. Grunt to planowanie czasu. Zazwyczaj w niedzielę planuję cały tydzień z góry, rozdzielam obowiązki domowe i opiekę nad dziećmi pomiędzy mnie i męża. Kiedy pojawiły się w moim życiu dzieci musiałam przejść szkołę z organizacji czasu. Teraz gdy prowadzę biznes jeszcze lepiej potrafię organizować czas i ustalać priorytety.

Twoje córki…

… Zosia i Zuzia urodziły się rok po roku. Uważam, że jest to idealna różnica wieku między dziećmi.  Bawią się razem, rozwijają szybciej. Zawsze chciałam mieć dzieci i chcę mieć ich więcej. Dzieci nie utrudniają pracy, utrudniać ją może tylko zła organizacja lub jej brak. Czy inspirują? – mogą inspirować, jeśli tego chcemy.

Opowiedz nam jak wygląda Twój dzień, jak udaje Ci się łączyć życie zawodowe z rodzinnym.

Nie jest to wielka sztuka, by nauczyć się łączyć życie zawodowe i rodzinne jeśli tego chcemy.  Mam kilka ,,sztuczek”, które mi pomagają. Zakupy robię głównie on-line. Większość pracy wykonuję z domu pracując na komputerze lub przez telefon. Spotkania poza domem umawiam w czasie kiedy mąż zajmuje się dziećmi, lub proszę o pomoc nianię. Gotuję z wyprzedzeniem na kilka dni, lub przygotowuję dania ze świeżych owoców i warzyw, co nie zabiera zbyt dużo czasu, a do tego jest zdrowe.

Co daje Ci Twoja działalność? Jakie masz marzenia, plany na przyszłość?

Ambasada Pasji to firma dzięki której poznaję ludzi owładniętych swoim własnym hobby. Czasem jest to gastronomia, czasem rękodzieło, zdrowie, psychologia, marketing, informatyka, taniec…. Niezależnie od dziedziny pasjonaci to ludzie pozytywnie nastawieni do życia, pełni energii. Moim marzeniem jest, by takich ludzi na swojej drodze spotykać zawsze, by moja firma rozwijała się a organizowane szkolenia satysfakcjonowały klientów. Plany? Ciągły rozwój osobisty.

Co chciałabyś powiedzieć innym mamom, które szukają swojej drogi zawodowej?

Warto próbować.  Jeśli się nie uda, będziesz wiedziała, co zrobiłaś źle i więcej tego błędu nie popełnisz. Może niekoniecznie własna firma, może praca na zlecenie, a może typowy etat pasuje Ci najbardziej. Ważne, abyś wiedziała co lubisz i co daje Ci radość, dziel się tym. Jeśli masz jakąś pasję, którą chciałabyś rozwijać, przyjdź do mnie na wybrane przez Ciebie szkolenie. Zapraszam.

Dziękuję za rozmowę i życzę spełnienia marzeń i realizacji planów.

Rozmawiała: Paulina Sienczyło

Zdjęcia: archiwum prywatne Ewy

https://www.facebook.com/AmbasadaPasji.info

www.ambasadapasji.pl

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi:
Chcę otrzymywać inspiracje, pomysły i sugestie jak pracować i nie zwariować.
Newsletter wysyłamy raz na 2 tygodnie